Wpis z mikrobloga

Chyba potrzebuję maszynki elektrycznej. Golę się rzadko i strasznie mi się nie chce, więc złapałem się kilka razy na tym, że jak już wyglądam tragicznie to lecę na szybko golarką do włosów na niecały mm kiedy stoję pod prysznicem i potem albo maszynką jadę, albo nawet nie.

Skóra delikatna, jak nastolatek wręcz i taki sam zarost w sumie. Najlepiej mi, gdy jestem ogolony na zero. Budżet powiedzmy okolice 200zł. Widziałem, że za tyle można dostać Philipsa oneblade, brauna serii 3 oraz 5 (za 260zł podstawowy chyba zestaw jest). W życiu nie miałem żadnej maszynki elektrycznej więc nie znam się kompletnie.

#golenie #golarka #braun
  • 4
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@skurka_z_ogurka: Jak się chcesz #!$%@?ć na szybko to kup taką z trzema kółkami. Tylko tym się nie goli po myciu jak broda jest miękka, tylko najpierw się golisz, a potem myjesz. Jak ci będzie włosy wciągało to nie kupuj nowej, tylko weź instrukcję i wyczyść.
  • Odpowiedz
@skurka_z_ogurka mam one blade, braun series 5 I maszynke na zyletki. Skora delikatna na szyi. Kilka spostrzeżeń

1. One blade jest spoko do golenia się na mokro I na sucho, nie podrażnia aż tak, ale wiadomo nie goli na gładko, a ostrza trzeba wymieniać, te są dość drogie. Zdecydowanie wziąłbym teraz coś podobnego, ale bez wymiennych ostrzy (multigroom albo cos od brauna). Dodatkowo spoko do golenia miejsc intymnych.

2. Braun series
  • Odpowiedz