Oleksii był studentem. Pochodził z Kijowa. Grał w tenisa. Gdyby urodził się kobietą, od trzech mógłby siedzieć bezpieczny w jednym z państw Unii Europejskiej. Ale niestety - był mężczyzną. Tak jak miliony ukraińskich mężczyzn, którzy otrzymali zakaz wyjazdu z kraju z powodu powszechnej mobilizacji przedstawicieli tej płci. Zginął, gdy samochód którym się poruszał został trafiony odłamkiem pocisku.
Wojna na Ukrainie pokazała nam, jak nic nieznaczące jest życie mężczyzn. Życie kobiet podlega ochronie, życie mężczyzn jest nieistotne dla państwa i dla społeczeństwa. Jesteśmy zbędni, mniej wartościowi, parafrazując klasyczkę: dla nas śmierć to po prostu kwestia biologiczna, śmierć jak śmierć. Bo jak twierdziła Hilary Clinton: głównymi ofiarami wojny są przecież kobiety.
Dzisiaj Oleksii dostanie w zamian za swoje poświęcenie wpisy na insta i hasztagi na wykopie, chwała bohaterom. Ale za kilka dni nikt już nie będzie o nim pamiętał. A ja nigdy nie miałem takiego kryzysu egzystencjalnego: gdy sobie uświadomię, że przez swoją płeć nie mam prawa do życia takiego jak moje koleżanki, to jakiekolwiek planowanie, praca, budowanie życia przestaje mieć sens. Jest to dla mnie przerażające.
@Still22lvlCrock: ona myśli, że po wojnie Ukrainki wrócą do kraju, ustawią się w kolejkach i będą zapładniane przez pozostałych przy życiu mężczyzn. Nie wiem co trzeba mieć z głowie...
@sildenafil: a te kobiety to by sobie ukradli pewnie? :D
Próbuję ci prosto wyjaśnić, skąd się wzięła zasada: kobiety i dzieci pierwsze do szalup, faceci pierwsi do walki. Nie twierdzę, że ten mechanizm ma rację bytu dzisiaj (choć ma, powojenny wzrost dzietności jest zjawiskiem stale się powtarzającym), tylko pokazuję jego genezę.
@sildenafil: Z chlopskiego rozumu. Kobiety z natury sa duzo slabsze, drobniejsze, mniej odporne psychicznie. Po odpowiednim szkoleniu tak, oczywiscie sa kobiety, ktore sbylyby nawet lepsze od mezczyzn. Wojna to jest okrutna i bezlitosna. Wiele kobiet nie wie jak zarowke wymienic a naucz taka teraz obslugi karabinu, jak ma przeniesc rannego kolege jesli kobieta wazy 50 kg a on 80. Jest masa powodow. Fajtłapa na froncie to jest kula u nogi,
@krystal_Tri_tapik: naprawdę uważasz, że powinniśmy wracać do tego, co było kiedyś i przywrócić obowiązkowe role płciowe dla obu płci? Jesteś pewna, że tego właśnie byś chciała?
Jeśli objaśnię, że zwyczaj podawania sobie prawej dłoni wywodzi się z czasów, kiedy się w niej dzierżyło miecz i właśnie dlatego prawa dłoń a nie lewa noga na przywitanie, to też wyciągniesz wniosek, że jestem za chodzeniem z mieczem w dłoni?
@krystal_Tri_tapik: no ja zrozumiałem, że uzasadniasz i usprawiedliwiasz ten relikt przeszłości. Nie sądzę, aby to jednak było faktem, bo nikt nie oczekuje od kobiet, że będą zachodzić w ciążę, nie ma i nie będzie takiego obowiązku.
To raczej wynika z nienawiści do mężczyzn, lub łagodniej pogardy, czyli gdy tylko jedna płeć (żeńska) może odrzucić przypisane jej kulturowo obowiązki, a druga (męska) ma je dalej wypełniać bez rekompensaty np. w postaci
@sildenafil Po pierwsze to jestem facetem. A po drugie to bylem na szkoleniach wojskowych, znam sie trochę na temacie i mowie Ci ze na wojnie nie chcialbym miec przy sobie niewyszkolonej kobiety, bo prawdopodobnie byłaby kulą u nogi. I nie widzimisię tylko odnoszę sie do tego co mozna zaobserwować w życiu.
Jeżeli nie zmyślasz, to powinieneś wiedzieć, że nagorzej mieć przy sobie osobę dowolnej płci, która została siłą i wbrew własnej woli zmuszona do walki i jedyne co ma w głowie to bezwarunkowa chęć przeżycia, nawet kosztem ucieczki czy poddania się.
@LebronAntetokounmpo: serio? Od początku wojny nic mnie tak nie dotknęło jak śmierć tego chłopaka, może dlatego że zobaczyłem w nim trochę siebie. A pretensje jeżeli już to mam do decydentów, którzy wycenili życie tego chłopaka niżej niż życie jego rówieśniczek. Nie mogę obwiniać kobiet, że uciekają, jeżeli mają szansę.
@sildenafil: zapomnisz też o nim, jak "obrońcy życia" zapomnieli o Polaku z Plymouth po tygodniu. Nie ma co pchać swojej agendy (przejrzałem tag #dyskryminacjamezczyzn masz tam kilka postów w ostatnim miesiącu) na świeżej trumnie.
@sildenafil Zacytuje z pamięci "Jesli w pierwszym szeregu na wojne szli by Ci ktorzy chcą iść na wojne to nie byloby wojen". Myslisz, ze zolnierze ktorzy walcza teraz na Ukrainie chca tego? Ze sila sie wepchneli na te wojnę? Gdyby nie bylo obowiazku obrony ojczyzny to swiatem wladalby teraz jakis kraj autorytarny, gdzie w ludzi pompowana jest propaganda i sluza jako mięso wojenne. Tak to dziala i trzeba sie z tym
@Fiba00: op tu zwraca uwagę nie na to że jest przymus bronienia ojczyzny tylko na to żeby skończyć w końcu z równouprawnieniem. Kiedyś żeby usprawiedliwić powszechny pobór dano mężczyznom prawa wyborcze za to że walczą. Może wartoby wrócić do tego pomysłu. Może nie mężczyzną ale chętnym którzy chcą walczyć zostawić prawo do wyborcze - reszcie zabrać. Rozkład płci nie jest oczywisty - w końcu kobiety są teraz bardziej agresywne
@Fiba00: czyli zatem uważasz, że człowiek rodząc się mężczyzną musi po prostu zaakceptować, że w razie wojny zostanie mięsem armatnim i nie ma na to żadnego wpływu? Czy z tego tytułu nie powinny przysługiwać jakieś rekompensujące ten fakt przywileje?
Wojna na Ukrainie pokazała nam, jak nic nieznaczące jest życie mężczyzn. Życie kobiet podlega ochronie, życie mężczyzn jest nieistotne dla państwa i dla społeczeństwa. Jesteśmy zbędni, mniej wartościowi, parafrazując klasyczkę: dla nas śmierć to po prostu kwestia biologiczna, śmierć jak śmierć. Bo jak twierdziła Hilary Clinton: głównymi ofiarami wojny są przecież kobiety.
Dzisiaj Oleksii dostanie w zamian za swoje poświęcenie wpisy na insta i hasztagi na wykopie, chwała bohaterom. Ale za kilka dni nikt już nie będzie o nim pamiętał. A ja nigdy nie miałem takiego kryzysu egzystencjalnego: gdy sobie uświadomię, że przez swoją płeć nie mam prawa do życia takiego jak moje koleżanki, to jakiekolwiek planowanie, praca, budowanie życia przestaje mieć sens. Jest to dla mnie przerażające.
#wojna #ukraina #rosja #dyskryminacjamezczyzn ##!$%@?
źródło: comment_1646171457hzugLKwcCuRapme2q0IGYq.jpg
PobierzPróbuję ci prosto wyjaśnić, skąd się wzięła zasada: kobiety i dzieci pierwsze do szalup, faceci pierwsi do walki. Nie twierdzę, że ten mechanizm ma rację bytu dzisiaj (choć ma, powojenny wzrost dzietności jest zjawiskiem stale się powtarzającym), tylko pokazuję jego genezę.
@Fiba00: Ok, czyli wymyślasz pierdoły na podstawie stereotypów i swojego widzmisię. Nie ma sensu odnosić się do takich wymysłów.
Jeśli objaśnię, że zwyczaj podawania sobie prawej dłoni wywodzi się z czasów, kiedy się w niej dzierżyło miecz i właśnie dlatego prawa dłoń a nie lewa noga na przywitanie, to też wyciągniesz wniosek, że jestem za chodzeniem z mieczem w dłoni?
To raczej wynika z nienawiści do mężczyzn, lub łagodniej pogardy, czyli gdy tylko jedna płeć (żeńska) może odrzucić przypisane jej kulturowo obowiązki, a druga (męska) ma je dalej wypełniać bez rekompensaty np. w postaci
@sildenafil: przecież Ty gościu nie napisałeś tego posta, bo współczujesz Oleksiemu, tylko masz pretensję do kobiet.
Jeżeli nie zmyślasz, to powinieneś wiedzieć, że nagorzej mieć przy sobie osobę dowolnej płci, która została siłą i wbrew własnej woli zmuszona do walki i jedyne co ma w głowie to bezwarunkowa chęć przeżycia, nawet kosztem ucieczki czy poddania się.
@Kapa3991: mocne słowa jak na kogoś kto słów nie umie odmieniać
Komentarz usunięty przez autora
KOBIETOM, pasuje?