Wpis z mikrobloga

@mat9: pokazywanie takiego mema w Polsce to szczyt przeszacowania oczekiwanej naiwności odbiorcy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wrzucaj na suba dla amerykańskich studenciaków po upvoty, nie tutaj
  • Odpowiedz
@mat9: @Ahoga: Niestety ale te wszystkie kraje dyktatorskie trzeba bombardować i wprowadzać demokracje, bo inaczej wszędzie ich władcy ostatecznie dojdą do broni atomowej i będzie problem dla świata.
Możemy żyć mając jednego Putina i jednego Kim Dzong Una i może nawet uda się uniknąć nuklearnej zagłady, ale gdybyśmy mieli 30 czy 40 takich gości to raczej ciężko.
  • Odpowiedz
  • 31
@mat9 niby jakaś analogia jest ale śmiem zauważyć, że Ukraina w przeciwieństwie do państw z górnego obrazka miała broń atomową ale się jej pozbyła, nie hodowała ekstremistów co się wysadzali i porywali samoloty w celach terrorystycznych ani nie stwierdziła nagle, że #!$%@? wszystkich obserwatorów ONZ i rozpocznie sobie na nowo program atomowy.

Zagrożenie prezentowane przez Ukrainę było i kest znikome a przy tym nikogo nie #!$%@? poza ruskimi bo chcieli wyrwać się
  • Odpowiedz
@mat9: na bliskim wschodzie to zawsze atakowano tych "złych" Kadafi, Saddam, Talibowie. Atakujący było Ci "dobrzy". Tutaj to dobry kraj, został zaatakowany przez zła Rosję. Tam niesiono demokrację, tu się ja niszczy. Stąd różnica w podejściu według mnie.
  • Odpowiedz
@mat9: @Akwinata: No mega hipokryzja. Szczególnie ruskich onuc. Bo przecież Syrię czy Afganistan to Rosjanie tez najeżdżali xd to tak na szybko. Wcześniej przecież tez się mieszali czy to do Korei czy Wietnamu. Zazwyczaj to wyglada ze jeśli chodzi o bliski wschód to Rosjanie tez chcą swój kawałek tortu

Nie mówiąc już ze ruscy napadali Czeczenię, Gruzję, Osetię południowa i każdy miał to w dupie. Putin nawet bloki w Moskwie
  • Odpowiedz