Wpis z mikrobloga

@Dreddy_94: patrząc na to co się dzieje, i jak bardzo zostały ukazane gliniane nogi ruskiego imperium, zastanawiam się czy faktycznie atomowy pat jest tak paraliżujący jak się go przedstawia. może ruskie rakiety zostałyby strącone do oceanu, albo jeszcze na własnym terytorium przez jakiegoś amerykańskiego drona? bardzo chciałbym się nigdy nie przekonywać naocznie.