Wpis z mikrobloga

@Odki: czyli w przypadku bombardowania warto ją wyłączyć? Martwię się że potem mogą np szukać ludzi pod gruzami przy pomocy geolokalizacji i wtedy będzie to kontrproduktywne.
@Waspin: durnoty piszesz.

@init5: Masz dwa sposoby

1. łapać geolokalizacje z GPS wysyłaną do różnych aplikacji(tak np. widoczna była baza amerykańska na stravie, albo widoczny ruch wojsk rosyjskich na google maps)

2. Triangulacja po przejętych sieciach gsm - telefon co jakis czas wysyła info do stacji bazowych, jak masz kilka takich to mozesz bardzo dokladnie zlokalizowac ten telefon po prostu po czasie w jakim pakiet leci z/do stacji.