Wpis z mikrobloga

A propos sraczki wynikłej ze zdjęć czeczeńskiej Rosgwardii wybierającej się do Donbasu.

Ramzan Kadyrow na dzisiejszym wiecu po piątkowej modlitwie zebrał praktycznie wszystkie podległe sobie siły mundurowe, łącznie z dzieciakami z Jungwardii, stąd ta wydawałoby się duża liczba osób mogąca robić wrażenie. Jakąkolwiek wartość bojową spośród wszystkich jednostek siłowych przejawia jedynie kilka z nich: SOBR "Achmat" (dawniej Terek), OMON "Achmat-Grozny", OMON "Achmat-Kriepost" oraz PPSN (Specjalny Pułk Policji) im. Achmata Hadży Kadyrowa. Reszta z czeczeńskich siłowików ma wartość bojową na poziomie 20-letnich rezerwistów FR zza Uralu - ich umiejętności kończą się na zrobieniu sobie zdjęcia z Pieczeniegiem koło G-klasy i wypisywaniu na instagramie peanów na cześć Kadyrowa. To, że kilka lat temu SOBR wygrał jakieś zawody dla służb specjalnych nie oznacza, że wszyscy Czeczeńcy to jakieś terminatory i maszyny do zabijania, a teksty, że każdy z nich jest wyszkolony w walkach miejskich i będzie przegryzał tętnice dzieciom, to jakieś piramidalne bzdury. Ostatnio była nawet afera, że podczas egzaminu na "czerwony beret" Czeczeńcy oszukiwali (przejechali trasę morderczego marszu samochodami) co spowodowało bijatykę pomiędzy Rosjanami a nimi. Obecny już na Ukrainie czeczeński batalion "Jug" (są filmy z jego żołnierzami, którzy nie bardzo rozumieją nawet po co tam są) nawet nie wszedł jeszcze do walki.

Nie dajmy się zwariować i nie wierzmy w jakieś bzdury i zasłyszane gdzieś opinie. Najprawdopodobniej Kadyrow wysyła wojsko do Donbasu po to, żeby odciążyć operujące tam jednostki FR, które według doniesień radzą sobie najgorzej ze wszystkich, które biorą udział w ataku na Ukrainę. Mówienie o 20 czy nawet 70 tysiącach Czeczenów w drodze na Ukrainę to zwyczajna głupota.

#czeczenia #rosja
  • 4
@tomaszek86: no tak to jest możliwe, że obecnie kadyrowska Czeczenia, po spacyfikowaniu jakiegokolwiek oporu jest jednym z najbardziej prorosyjskich regionów Federacji. Co roku dostają potężną dotację z banku centralnego Rosji, która trafia nie do budżetu a bezpośrednio do Fundacji Achmata Kadyrowa, zarządzanej przez Ajmani Kadyrową wdowę po Achmacie, matkę Ramzana. Kadyrow tworzy za te pieniądze struktury siłowe, chojnie nagradza swoich paladynów i kreuje kult swojego ojca. Wszyscy, którzy są zausznikami rodziny