Wpis z mikrobloga

Matka wykończy mnie psychicznie swoim grażyniarskim #!$%@? na temat wojny. Nie korzysta z internetu, nie czyta gazet, nie ogląda wiadomości ani nie słucha radia. Jej głównym źródłem wiedzy są strzępki informacji które do niej trafiają gdy przełącza z Lombard życie pod zastaw na Barwy szczęścia. W kółko #!$%@? jakieś kocopoły nad którymi myślała chyba pół sekundy, nie mają one żadnego logicznego sensu i wykluczają się nawzajem. Przytakuje tej osobie z którą aktualnie rozmawia po mimo że wcześniej przyznawała racje komuś kto mówił coś skrajnie innego itp. Nie dość, że czuję się #!$%@? przez sytuacje na świecie to jeszcze ona dobija mnie tą swoją obezwładniającą tępotą. Zazdroszczę ludziom którzy mają rodziców z którymi mogą normalnie rozmawiać a nie tylko wpuszczać to co mówią jednym uchem i wypuszczać drugim.
#depresja #nerwica #rodzice #ukraina
  • 5
  • Odpowiedz
@DumnaAniemia: luz mam to samo :D u mnie w domu już wywołują wojne, chyba czwarta w ciągi ostatnich 8 lat, najpierw donbas, potem korea północna, potem zabicie przez usa tego sulejmana czy kogoś tam i tera ukraina
  • Odpowiedz