Wpis z mikrobloga

Skrót i kilka zdjęć z protestu/marszu w Warszawie. Rozpoczął się przy rosyjskiej ambasadzie. Koło 18.40 poleciały race dymne w kolorach Ukrainy na teren ambasady Rosji. Jednocześnie odpalono zwykłe race i poleciał hymn UA. Trochę przemówień, później przemarsz pod ambasadę UA. Pod ambasadą przemówienia. Przez cały czas okrzyki "Putin #!$%@?", "Kijów - Warszawa, jedna sprawa" i coś z "#!$%@?ć" - nie mówię po ukraińsku, nie zrozumiałem do końca. Kilka razy hymn Ukrainy.
Cześć osób aktualnie jest pod ambasadą Rosji. Nie wyglądają jakby mieli się szybko rozejść.
Ogólnie wszystko mega emocjonalne. Ja już trochę lat mam i dużo widziałem, ale parę razy autentycznie ściskało mi się gardło. Dzieciaki po 20 lat ze łzami w oczach idący z flagami swojego kraju nie mogąc właściwie nic więcej zrobić. Przerażający widok.

W komentarzach kilka zdjęć.
#rosja #ukraina #wojna #warszawa
Pobierz
źródło: comment_1645732030PAZLT5RSgljQfeUSXhDtiW.jpg
  • 6