Wpis z mikrobloga

Mam taką torbę przy drzwiach, a w tej torbie miód, suszone owoce, suszone mięso, kilka noży, 5 zapalniczek, naładowane baterie i trochę ciuchów. Leży tam 3 lata, wymieniam tylko to, co może się przeterminować. Pierwszy raz od trzech lat boję się że może się przydać.
  • 6
@pompastic I jest coś co chcę podkreślić. Żaden ze mnie prepper. Ale sobie w pewnym momencie pomyślałam, że to zwyczajnie dobry pomysł. Cholera wie co się wadarzy, wojna, powódź, wichura, wybuch gazu. Dobrze jest mieć coś co pozwoli przetrwać... do czsu... susz mięso kolego ( ͡ ͜ʖ ͡)
@babs_goat Ze mnie też nie. Ostatnio wyszedłem z tego samego założenia, warto jest być przygotowanym - jakby co ;) Pomysł z suszonymi mięsem pożyczam, w weekend poprzeglądam YouTube.
@pompastic Wystarczy sobie wyobrazić, że z jakiegokolwiek powodu ktoś puka do Twoich drzwi i mówi, że masz 5 minut na ewakuację. Masz wtedy ten spokój ducha, że masz coś co pozwoli Ci przetrwać do czasu, aż ogarniesz o co co chodzi i jak dalej żyć. Złapanie tej torby to sekunda, reszta jest bonusem.