Wpis z mikrobloga

#gaz #budujzwykopem #pgnig #kiciochpyta
U brata kopali gaz - no i żeby zrobić mu gaz musieli się przekopać przez 4 działki sąsiadów.
Na tych wszystkich umowach było napisane, że to wykonawca ma przywrócić teren do stanu pierwotnego.

No a oni zakopali ten wykop i tyle nie ubili ziemi, nie wygrabili i nie posiali trawy.
No i sąsiedzi się rzucają.

No i kto ma to zrobić brat czy PGNiG/podwykonawca ?

Brat kazał zapytać "tych mądrali z internetu"
  • 13
@ConanLibrarian: Ehh ty chyba życia nie znasz.
Wiesz jak to jest z ludźmi, każdy ma pretensje do ciebie a nie do jakiejś WIELKIEJ FIRMY, do której się nie da dodzwonić. A sąsiada to na działce spotkasz i mu powiesz.

@tepiciel_absurdow: No w umowie ma napisane, że przywrócą do stanu pierwotnego - nic więcej.

No dwa dni roboty, tu nie chodzi już o koszta. Ale za 2 dni braciak by coś
Ehh ty chyba życia nie znasz.


@kodecss: Znam - to ciekawe, że ludzie, którzy pytają o oczywiste rzeczy, usiłują mi coś zarzucić. :-)

Nie, to nie moja wina, że sąsiedzi nie rozumieją, że to wykonawca prac jest wykonawcą. Nie kioskarka, nie brat zecera, nie masarz w rzeźni, tylko wykonawca.
Bo - jak twierdzisz - tak jest w umowach.
:-)
@kodecss: a sąsiedzi z kim się dogadywali? Z Twoim bratem czy z podwykonwacą? Kto z kim podpisał umowę?
Bo przypuszczam, że Twój brat przyszedł do nich i prosił o zgodę, a oni się zgodzili pod warunkiem, że wszystko będzie przywrócone do stanu poprzedniego. Ich teraz nie obchodzi, że podwykonawaca dał ciała.
Gdyby nie brat


@tepiciel_absurdow: Brednie. Gdyby to była siostra, to nie mieliby?

Mają problem, bo wykonawca - jak twierdzisz - nie wywiązał się z umowy.
Tu nie ma czego tłumaczyć, jeśli ci sąsiedzi twierdzą, że wbrew umowie, w której napisano, że to sprawa wykonawcy, to NIE JEST sprawa wykonawcy, to trzeba stamtąd spier…, gdyż mieszkanie obok idiotów niesie wiele problemów. :-)
Ale za 2 dni braciak by coś na budowie zrobił, zamiast grabić w sąsiedztwie działki


@kodecss: To w Jego interesie jest dzwonić do wykonawcy czy też gazowni jeśli to ich wykonawca. Przecież ci sąsiedzi to nawet umowy na oczy nie widzieli. Brat poszedł i obiecał że jak się zgodzą to będzie wszystko jak przed robotami a teraz odeśle ich do wykonawcy?
@kodecss: To zadanie wykonawcy, u mnie upierdliwy nieco sąsiad dosłownie nad nimi stał i patrzył czy ładnie wykończą łącznie z trawka