W Polsce lokalu o powierzchni poniżej 25 metrów nie wolno nawet nazywać mieszkaniem. Taka norma obowiązuje od lat '70 ubiegłego stulecia.
@Antorus: Nie prawda. Jeszcze kilka lat temu można było budować mieszkania mniejsze niż 25 m2 pod warunkiem, że spełniały określone wymagania techniczne.
@SzubiDubiDu: z reguły jest tak, że "bogacze" z miasta chcieliby mieć chociaż skrawek działki poza miastem, a nie zawsze ich stać więc muszą siedzieć w zatłoczonych parkach, a ludzie, którzy mają działkę po rodzicach mogą sobie tam jechać i chwillować z dala od zgiełku
@eurano: W Katowicach tez. Tzn. Teraz już zdaje się jest nowy w innym miejscu (dawno nie miałam okazji korzystać) ale jeszcze nie tak dawno temu stał taki straszak w samym centrum, gdzie centrum Kato jest funkiel nówka i o----------e perfekcyjnie. A tu taki dworzec z lat 80.
@DobrzeNaoliwioneLozysko: a może ty opowiedz w ilu galeriach sztuki byłeś w zeszłym roku? Ile spotkań z poetami odbyłeś, może brałeś udział w konkursie plastycznym? Pokaż jak korzystasz z życia w nowoczesnym mieście. Zdecydowanie bardziej wole grilla albo ognisko sobie zrobić w weekend. Od kina wole w wolnych chwilach koszenie trawy, przycinanie drzewek albo serwis urządzeń jakie mam na podwórku. A co pracy, fakt, może jest trudniej, ale w sumie wole
@gupi_ja: co najmniej raz w miesiącu wbijam na jakieś eventy, nie zawsze jest to klasyczna galeria sztuki, czy wernisaż, ale jakieś ciekawe wydarzenia, gdzie można zobaczyć coś ciekawego i kogoś poznać.
W okresie letnim to nawet częściej, bo co weekend coś się dzieje na powietrzu i jak umówię się w centrum, to nogi same niosą.
Bary, puby i melanże nad Wisłą to już klasyczek i brąz tego życia nie ma.
może polska powiatowa jest jaka jest ale nigdy nie ma problemów z parkowaniem i można wszędzie podjechać autem i poczuć się jak w ameryce ( ͡°͜ʖ͡°) Jak jadę do wojewódzkiego i widzę ciągły problem z parkowaniem to dostaje konwulsji.
@Positano1: wiem, że to może być szok poznawczy, ale w mieście ludzie są w stanie żyć bez samochodu.
Jeżeli swoja wiedze na temat mniejszych miejscowości bierzesz z łykopu to oczywiście, że dla Ciebie lepiej. Bo jakbyś zamieszkał w niejednej urokliwej miejscowości z tzw. "Polski powiatowej" i zobaczył jak naprawdę wygląda tam życie, to zderzenie z prawdą mogłoby ci przepalić styki :)
@Rusa: mieszkałem do matury w Polsce powiatowej, dalej tam mieszka moja rodzina i mam obraz na bieżąco: nawet jakby mi płacili to bym tam nie wrócił
@Antorus: Nie prawda. Jeszcze kilka lat temu można było budować mieszkania mniejsze niż 25 m2 pod warunkiem, że spełniały określone wymagania techniczne.
O pracę nawet nie pytam, bo wiadomo xd
z poetami odbyłeś, może brałeś udział w konkursie plastycznym? Pokaż jak korzystasz z życia w nowoczesnym mieście. Zdecydowanie bardziej wole grilla albo ognisko sobie zrobić w weekend. Od kina wole w wolnych chwilach koszenie trawy, przycinanie drzewek albo serwis urządzeń jakie mam na podwórku. A co pracy, fakt, może jest trudniej, ale w sumie wole
W okresie letnim to nawet częściej, bo co weekend coś się dzieje na powietrzu i jak umówię się w centrum, to nogi same niosą.
Bary, puby i melanże nad Wisłą to już klasyczek i brąz tego życia nie ma.
@Positano1: wiem, że to może być szok poznawczy, ale w mieście ludzie są w stanie żyć bez samochodu.
Komentarz usunięty przez autora
@Rusa: mieszkałem do matury w Polsce powiatowej, dalej tam mieszka moja rodzina i mam obraz na bieżąco: nawet jakby mi płacili to bym tam nie wrócił