Wpis z mikrobloga

@Szarlejowiec: tak się mówi jak masz sumę (różnicę), mnożysz wtedy przez różnicę tych liczb (sumę). I chyba chodziło ci o część urojoną, a nie zespoloną

@kessubuk: Nie słuchaj ich, wielkiej filozofii tu nie ma. W mianowniku n ma większą potęgę więc ułamek dąży do zera

@KuliG: chyba chodziło ci o wzór skróconego mnożenia...
@qnip: A jak to wykładowcy napisać, że ja "rozumiem" dlaczego jest taka zasada. Mam zadanie obliczyć granicę ciągu i sobie pisze, że mianownik n większa potęga to ułamek dąży do zera? Bo na wykładach jakoś mnie to ominęło, jeśli coś takiego było.
@kessubuk: Weź to zrób z trzech ciągów - z góry ogranicz ciągiem takim: http://www.wolframalpha.com/input/?i=limit+for+n+to+infinity+sqrt%282n^3%29%2F%28%28n^6%29^%281%2F3%29%2B1%29 a z dołu ciągiem takim: http://www.wolframalpha.com/input/?i=limit+for+n+to+infinity+sqrt%282%29%2F%28%28n^5%29^%281%2F3%29%2B1%29

Oczywiście musisz te granice mieć na kartce policzone, ale to nie problem.

A jak to wykładowcy napisać, że ja "rozumiem" dlaczego jest taka zasada. Mam zadanie obliczyć granicę ciągu i sobie pisze, że mianownik n większa potęga to ułamek dąży do zera? Bo na wykładach jakoś mnie to ominęło,