Wpis z mikrobloga

@gesslerowaa a chcecie szyć czy nie? Ja miałem swój z jakiejś droższej linii Vistuli i po lekkich przeróbkach u ich krawca wyglądałem dużo lepiej niż np. w stroju od macaroni tomato czy z suit supply. A nawet jeśli krawiec byłby w stanie to poprawić to na bank wymagały dużo więcej modyfikacji. Skład 100% wełna. Nie jestem absolutnie ekspertem, ale trochę się namierzyłem różnych i ostatecznie skończyłem w garniaku z sieciowki, heh.