Wpis z mikrobloga

@antychrust: Ma chłopak momenty, ale jakkolwiek się nie zesramy, to Serie B to poziom naszej Ekstraklasy. Odnajdują się tam niemal wszystkie ananasy z naszej ligi. I to z gruntu mając trudniej niż rodzimi kopacze.

A różnica między pierwszą a drugą klasą rozgrywkową jest we Włoszech przeogromna.

Fajnie, że się chłopak ogrywa, że się odnajduje, ale prawda jest taka, że obecnie więcej zyskałby grając w Polsce. Śmieszne, przesadne? No nie bardzo. Obecnie
@onpanopticon: Nie no, wiadomo, że ja mu po tej jednej bramce kariery na miarę Lewego nie wróżę, ale niech chłopak strzela (na razie 5 bramek w Serie B, najlepszy strzelec ma 9). Na pewno nie będę narzekał, że w miarę młody napastnik z Polski strzela bramkę na zapleczu Serie A. On do tej Parmy przeszedł w zeszłym roku, jeśli będzie dalej strzelał jakiś klub z Serie A pewnie się nim zainteresuje.
@Striker009: Nie kazałem narzekać, tylko po prostu więcej plusów zgarnia bramka młodego w Serie B, niż bramka młodego w Ekstraklasie, a tyle samo waży. Powiem nawet, że ciężej będzie mu przeskoczyć szybko wyżej z tamtej ligi, niż gdyby to samo wykręcał w naszej lidze - w tym wieku.
@onpanopticon: Może tak, może nie. Bierzesz pod uwagę, że Włosi przywiązują dużą wagę do taktyki i mając małolata z Polski, który strzela bramki w E-klapie i takiego, który już już tej włoskiej piłki się nauczył postawią na tego drugiego? W sensie jakiś klub z Serie A.