Wpis z mikrobloga

#historia #norymberga

Dni 35 i 36 rozprawy, od razu uprzedzam, że dzień 36 okazał się być brakującym w cytowanej przeze mnie gazecie, dlatego też sam przejrzałem stenogramy z tego dnia procesu i wypisałem mniej więcej najważniejsze informacje z przemówienia oskarżenia. Wpis przez to może się wydawać trochę chaotyczny.

Sprawa "Athenii" w trybunale

Na środowej rozprawie prokurator amerykański przedstawił dowody winy przeciwko przywódcy Hitlerjugend, Baldurowi von Schirach oraz Martinowi Bormannowi.

Pierwszemu z nich zarzucono, że jeszcze jako gubernator Wiednia był odpowiedzialny za deportację do Polski 60 tysięcy obywateli miasta. Z tej liczby wiele osób skończyło w obozach koncentracyjnych i poniosło śmierć.

Bormann za to, jak stwierdza oskarżyciel, otwarcie pochwalał zbrodniczy system stosowany przez reżim hitlerowski i sankcjonował go w swoich publicznych przemówieniach. Był on zwolennikiem bezwzględnego i nieludzkiego traktowania jeńców wojennych.

W uzupełnieniu dowodów oskarżenia przeciw admirałowi Doenitzowi zostały ujawnione materiały na temat statku pasażerskiego "Athenia", który został zatopiony na początku wojny przez niemiecką łódź podwodną U-30. Jeden z dokumentów zawiera potwierdzenie Doenitza o odpowiedzialności za ten incydent. Wcześniej dowództwo Rzeszy winę za wypadek kierowało w stronę Anglików, którzy mieli przypadkowo storpedować własną jednostkę. Życie straciło wtedy 118 pasażerów "Athenii".

W ten sposób zakończyła się druga część aktu oskarżenia. W czwartek swoje wywody rozpocznie prokurator francuski, który przestawi zbrodnie hitlerowskie przeciw prawu wojennemu.

W najbliższych dniach do Norymbergi ma przybyć delegacja czeskich parlamentarzystów i członków rządu celem uczestnictwa w procesie.
*************
Dzień 36, czwartek
Pierwsza część to typowe wprowadzenie do trzeciej części oskarżenia, dalej prokurator skupił się na mitologii niemieckiego nadczłowieka i tym, jak stała się ona częścią nazistowskiej doktryny. Następnie przypomniał epizody historyczne jak wyjście Niemiec z Ligi Narodów, wypowiedzenie układu z Locarno czy ponowne zajęcie zdemilitaryzowanej Nadrenii.
Prokurator: "Cały system gospodarczy został nakierunkowany na dążenie do wojny. Fuhrer oświadczał: "Naród czasowo musi pogodzić się z polityką racjonowania masła, tłuszczów i mięsa, aby zbrojenia mogły postępować w odpowiednim tempie". Naród niemiecki nie zaprotestował. Goering we wrześniu 1936 roku opracował, a następnie pokierował realizacją planu czteroletniego, który przestawił tory gospodarki niemieckiej na warunki sprzyjające prowadzeniu wojny."
Dalej są wymieniane pakty i deklaracje Hitlera względem innych państw, m. in. propagandowe zagrywki wobec Austrii czy Czechosłowacji. W końcu zostaje poruszony temat zbrodni przeciw ludzkości. Na start prokurator francuski zajmuje się omówieniem kwestii pracy przymusowej w krajach okupowanych.
"W roku 1942 3 300 000 robotników z krajów okupowanych pracowało dla Niemiec w swoich ojczyznach, m. in. 300 tysięcy w Norwegii, 249 tysięcy w Holandii, 650 tysięcy we Francji. Liczba deportowanych do pracy w Niemczech wzrosła w 1942 roku do liczby 131 tysięcy Belgów, 135 tysięcy Francuzów, 154 tysięcy Holendrów. W dniu 30 kwietnia 1943 roku dla niemieckiej machiny wojennej pracowało 1 293 000 robotników, w tym 269 tysięcy kobiet, pochodzących z okupowanych terytoriów na zachodzie."

"W dniu 7 lipca 1944 roku Sauckel stwierdził, że przez pierwsze 6 miesięcy deportowano do Niemiec 537 tysięcy osób, z tego 33 tysiące Francuzów. 1 marca 1944 przyznał on, że w Niemczech przebywało 5 milionów robotników z innych krajów, z czego 200 tysięcy było ochotnikami."

Na rozprawie popołudniowej wypłynęła sprawa rozstrzeliwania zakładników, którzy byli likwidowani w zemście za śmierć niemieckich żołnierzy. Po zamordowaniu dwóch niemieckich oficerów, jednego w Nantes 2 października 1941, a następnie drugiego w Bordeaux kilka dni później karą była śmierć 27 przetrzymywanych więźniów w Chateaubriand i 21 w Nantes. Wrzesień 1942 roku przyniósł zamach w paryskim kinie, co pociągnęło za sobą 116 zlikwidowanych więźniów. W odwecie za zamordowanie niemieckiego urzędnika pod koniec września 1943 rozstrzelano 50 osób.

Ludziom występującym przeciwko władzy niemieckiej grożono także represjami skierowanymi w ich rodziny. Według wydanej dyrektywy bliscy męscy krewni mogli zostać rozstrzelani, kobiety wysłane do pracy przymusowej, zaś dzieci oddane do domu poprawczego.

Kolejnym punktem przemowy były działania niemieckiej policji na terenach okupowanych oraz metody przesłuchań, które bywały wyjątkowo brutalne.

Następnie omówiono kwestię deportacji do obozów koncentracyjnych i niemieckich więzień,a także sprawę samych obozów. Liczba osób, które miały nigdy nie powrócić do swych krajów, była olbrzymia. Ostatnie miesiące wojny doskonale to pokazują. W Buchenwaldzie w ciągu pierwszych trzech miesięcy 1945 roku na 40 tysięcy osadzonych zmarło 13 tysięcy osób. W ciągu trzech miesięcy poprzedzających wyzwolenie obozu w Dachau zginęło od 13 do 15 tysięcy osób. W Auschwitz ogólna liczba dochodziła do kilku milionów.

Kolejny punkt to kwestia jeńców wojennych i ich traktowania przez władze niemieckie. Prokurator przywołuje tutaj za przykład m. in. zbrodnię w Malmedy, gdzie z ręki Waffen-SS zginęło ponad 80 amerykańskich żołnierzy.

Następnie zostaje wyciągnięta kwestia sojuszu krajów w walce z Niemcami oraz ponownie kwestia traktatów podjętych przed wojną. Dalej mamy ogólniki na temat odpowiedzialności Hitlera i oskarżonych za wszystkie popełnione zbrodnie. I tutaj można powiedzieć, że nastąpił koniec rozprawy i tym samym dnia 36.
  • 3