[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Ja jestem nie dojrzały albo #!$%@?. Spotykasz się z dziewczyną raz w tygodniu, spędzacie cały dzień razem, jest spoko dogadujecie się itd. Problem pojawia się przez resztę tygodnia zero kontaktu, dzieje się tak dlatego że wiem co u niej bo nasz każdy dzień wygląda tak samo. Nie będę pisał codziennie jak tam ci minął dzień bo doskonale sobie go wyobrażam. Też nie pisze ze względu dlatego że boje się wypalenia i brak tematów np. na następnym spotkaniu. Dziewczyna daje mi do zrozumienia że jej się podobam, oczywiście w jakims stopniu bo te sygnały to jak hieroglify starożytnego Egiptu, ale daje. Mimo to jak siedzę w chacie to mam jakieś #!$%@? myśli w stylu: napisać/nie pisać, sam czekam na wiadomość od niej chociaż wiem że jej nie dostanę. Teoretycznie brak kontaktu sprawia uczucie tęsknoty i to dobrze wpływa na relacje. Ale nigdy takich myśli nie miałem i potrzebuje wykopowej diagnozy. Sport w ciągu dnia nie pomaga, bo gdzie nie popatrzę to widzę oczami wyobraźni jej twarz. Nie wiem. #roznowepaski #niebieskiepaski #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6202f70e3be9540a5d0273f7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt

[costusmierdzi]

@AnonimoweMirkoWyznania: ale w sumie to jaki jest twój problem? Pytasz nas czy napisać do różowej?

[ZielonoMi4]

@AnonimoweMirkoWyznania: tak, jesteś ( ͡° ͜ʖ ͡°) możesz to ustalić z nią. Jeśli zawsze masz jej unikać z obawy przed brakiem tematów do rozmowy, to jak sobie wyobrażasz taki związek w sumie? imo trochę to bez sensu

[iEarth]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie rozumiem takich relacji ale zdaje sobie sprawę, że występują i miewają się dobrze. Z mojej perspektywy dobra relacja to taka, w której dwie osoby czują potrzebę stałego kontaktu i tematy zawsze się znajdują.