Wpis z mikrobloga

@Momr: Dzięki, nie jest to jakiś wielki wysiłek psychiczny dla mnie, po prostu nigdy nie jadałem słodyczy w większej ilości, mogę bez tego żyć :)

Która to donacja, jeśli można spytać? Szkoda, że nie podałeś więcej info w postaci ilości oddanej krwii itp.

Tak czy inaczej, zachęcam do kolejnych donacji oraz tego typu wartościowych wpisów :) Następna "nagroda" w postaci czekolad czeka Cię już już za dwa miesiące (jeśli chodzi o
@Pawel929: mimo wsxystko szacun! Ja ostatnio dążę do Monk Mode (minimalizm, mindfulness, dobra dieta i ćwiczenia)
Niestety, próbowałem dodać kilka razy, ale skrypt nawalał, dlatego próbowałem i klikałem aby dodać, i tylko zdjęcie się wgrało... Oddałem już bite 20 razy, odznaka za mną ()