Wpis z mikrobloga

Polecam esbit, maj od kilku lat i jestem mega zadowolony. Dawniej termos nosiłem jak zawiniątko (w to co miałem typu dodatkowy polar itp) i po 8h przy -15 herbata była zimna. Tetraz noszę luzem i jest bardzo ok.
@mr_arus: dodatkowy tip:
Jak najpierw rozgrzejesz termos (zalać wrzątkiem, potrzymać go tam z 10-15min, wylać), wlać do rozgrzanego wrzątek i patrzyć przy zamkniętym korku to dopiero jest booster. Takim sposobem poparzyłem się herbatą po 8h w plecaku i ujemnych temperaturach wycieczki.

I tak potwierdzam, że zakręcany korek trzyma lepiej niż klikaczka. Identyczny model esbita (do termosu dostajesz 2 korki klikaczkę i zwykły) kupowany w tym samym sklepie ma mój kumpel, herbata