Wpis z mikrobloga

@PanPeno: to że ty nie czujesz smrodu po skończonej konsumpcji nie oznacza że nie śmierdzi XD bo ja doskonale pamiętam za dzieciaka jak pachniała kuchnia jak se dziadek makrele z puszki na kolację #!$%@?


@cuzjestjakjest:
Zgadza się, capi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Generalnie zasada jest prosta: jak zjesz makrelkę z puchy, to potem umyj łapy, wyszoruj elegancko zęby i zmień mieszkanie, bo już tego nie wywietrzysz.