Wpis z mikrobloga

Odkryłem ostatnio powód mojego #przegryw

29lat kawaler, pytany kiedy w końcu się ożenię bo kuzyn Sebastian to już dom buduje i w ogóle ma lepszą pracę (#!$%@? że z 40 letnia kobieta a jest z 3-5 lat młodszy odemnie) i zapytany czy u mnie w pracy nie ma żadnej fajnej a ja że nie i że większość albo bez zębów albo samotne matki. No i tu poszło pytanie a co to samotne matki gorsze? A ja że wolę być sam niż wychowywać nie swoje dziecko.

I bum zrobiła się grobowa atmosfera okazało się że dziadek który słuchał rozmowy byl wychowywany przez nie swojego ojca.

Jego ojciec był kukiem więc przekazał wychowanie kuka na mojego dziadka. Po czym z tej spermy zawierającej genetykę zmieszana z przeżyciami i wychowaniem dostała moja matka i na końcu ja. Po prostu w trakcie drzewa genealogicznego wplątał się przegryw który swoim bluepillstwem zniszczył wszystko co mogłem osiągnąć wychowując mojego dziadka na kuka bo tylko kuk moze wychować się od ojca kukolda.

#blackpill #p0lka ##!$%@?
  • 30
  • Odpowiedz
@Sonia_Zwierzynska:

9lat kawaler, pytany kiedy w końcu się ożenię bo kuzyn Sebastian to już dom buduje i w ogóle ma lepszą pracę


Zastanawiam się, czy na świecie jest rodzina, która do takiej kwestii podchodzi ze wsparciem i zrozumieniem zamiast sypać pretensjami i prymitywnymi naciskami psychicznymi (szydzenie i wchodzenie na
  • Odpowiedz
@paruweczkowy_kapitalista
Wolę umrzeć sam niż wziąć sobie #!$%@? osiedlowe albo odpad po chadzie.
@szymon465 to nie wmawianie takie są fakty.
@jagoslau
1. W Polsce pewnie nie. Najlepsze jest to że dziadek zadowolony że pracuje ciągle od 5 lat i wie że ciężko jest. Natomiast babka roszczeniowa która miała męża z firmą na tacy myśli że to w drugą stronę też tak działa
  • Odpowiedz
krwią ojca odziedziczyłeś #!$%@?


@szymon465: A i owszem, mam po ojcu mnóstwo #!$%@? cech i podobieństw, które mnie ciągnęły w dół. A nawet przez 90% dzieciństwa nie miał na mnie zbytnio wpływu bo był odseparowywany przez matkę.
  • Odpowiedz
@jagoslau: w polskich drogach była taka scena że cały wagon dzieci uwolniono i ludzie sobie brali jak psy ze schroniska jakieś, pewnie takie gówniaki się przydawały do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sonia_Zwierzynska geny to jedno, wychowanie i środowisko to drugie. To drugie jest imo nawet bardziej ważne. Ja też bym nie chciał wychowywać i utrzymywać nie swojego dzieciaka (takie postanowienie, już raz nawet miałem okazję spotykać się z single mom), ale nie uważam, ze to coś złego. Lepsze wychowywanie przez ojczyma niż przez samotną matkę (uogólniając).
Cóż, dziadek mógł sie poczuć urażony, ale co zrobić ¯_(ツ)_/¯ pewnie gdybyś wiedział to ugryzł byś
  • Odpowiedz
@greenballz no tu się z tobą kolego zgadzam i tak samo mówię tylko to słabe jak wpadasz do babci jej coś naprawić i po naprawie siadasz mówisz a co będziesz leciał jeszcze posiedzisz ze stara babcia bo to może być jedno z ostatnich spotkań a ona ci wyjeżdża z wyrzutami XD i potem pół roku narzeka że nie wpadasz.
  • Odpowiedz
  • 1
@Sonia_Zwierzynska prosty patent

Poproś żeby jak jakaś fajną znają to żeby cię z nią umówili

Efekt?

Nikt nie podejmie próby i możesz zwalić na innych że mieli cię umówić
  • Odpowiedz