Aktywne Wpisy
Kam_sekwaw +305
Mieszkam od trzech lat w #niemcy. Pracuję jako kierowca autobusu. Miesięcznie ze wszystkim (nadgodziny, weekendy, dni świąteczne, dodatek nocny, premie itp.) śtednio zarabiam 2700 euro netto miesięcznie. Tydzień pracy to 37.5 godzin (związki walczą o 35 godzin). Urlop to 30 dni w roku (związki walczą o 34).
Za zwykła pracę po kursie, który można zrobić w 4 miesiące stać mnie na wynajem 40 m2 mieszkania, które znajduje się 30 minut komunikacją
Za zwykła pracę po kursie, który można zrobić w 4 miesiące stać mnie na wynajem 40 m2 mieszkania, które znajduje się 30 minut komunikacją
cebulowyInwestor +14
Wielu z was tutaj powtarza, że giełda jest lepszym pomysłem niż nieruchy jeśli planujemy uchronić oszczędności przed inflacja.
Ale w co ma wejść przeciętny Janusz który kompletnie nie zna się na inwestowaniu?
Załóżmy, że myslimy o inwestowaniu dlugoterninowym, 5lat, 10lat i dłużej i ma już cos w EDO, wiec może zagrać ryzykowniej.
ETF? Fundusze? Jakie?
Na giełdzie też jest koniuktura, czy teraz jest dobry moment, żeby czekać czy wejść na giełdzie?
Czy
Ale w co ma wejść przeciętny Janusz który kompletnie nie zna się na inwestowaniu?
Załóżmy, że myslimy o inwestowaniu dlugoterninowym, 5lat, 10lat i dłużej i ma już cos w EDO, wiec może zagrać ryzykowniej.
ETF? Fundusze? Jakie?
Na giełdzie też jest koniuktura, czy teraz jest dobry moment, żeby czekać czy wejść na giełdzie?
Czy
Mój niewinny umysł gówniaka zafascynowanego nauką nie mógł wtedy jeszcze przewidzieć, że zamiast Naukowego Murzyna, Pogromców Mitów i tego Hawkinga co ledwo się obudzi i już przy komputerze siedzi, na Discovery zaczną dominować jakieś złomowiska, kopanie złota i licytacje kontenerów ze śmieciami.
#heheszki #humorobrazkowy #discovery #nostalgia #gimbynieznajo #pasjonaciubogiegozartu #nauka
źródło: comment_1643786657s9lTTINr1nXtA8nboscj1b.jpg
Pobierz@Nitro_Express: fakt, to było "for fun" ale miało chociaż związek z nauką. I tacy Pogromcy Mitów pokazali jak w praktyce można się bawić nauką, ale nie dominowali ramówki, tylko byli między poważniejszymi programami.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@skitarii: pamiętaj, że "jakieś złomowiska" też były różne. Kiedyś to były "Wojny na Złomowisku" (tytuł miał zresztą kilka wersji zależnie od sezonu) - zajebiste show, w którym dwie drużyny zmagały się, kto lepiej wykona zadanie przy pomocy maszyn zbudowanych wcześniej z tego, co zalegało na złomowisku. Dla mnie najlepszy program z całego Discovery ever i absolutnie mi nie przeszkadzał fakt, że wiele tam było preparowane.
@dirtydenier: to że jest internet, nie znaczy że telewizja powinna być dziadowska. Ty po prostu kompleksy leczysz, uważając się
To o czym mowicie nazywalo sie Scrapheap Challenge
@AtomowyMarian: @Vladimir_Kotkov:
@nophp: #!$%@?. Jest znacznie większa ilość i dostęp do takich programów. Jedynie co nie jest potrzebne, to takie kanały.
@6182: ale (z całym szacunkiem dla nieboszczyka), za co go mam szanować? Za udział w programie, którego nie dawało się oglądać? No nie podobało mi się Złomowisko PL ni cholery, a dodatkowo #!$%@? na sam widok tego programu dostawałem z tego powodu, że gdy miał wejść, byłem niemalże pewien, że spełniło się moje marzenie i będzie polska edycja Wojen na Złomowisku (czyli programu, do którego sam
@Aerwin: Też z tego prycham, ale taka jest prawda. To już nie są typowe programy popularnonaukowe, gdzie po prostu prowadzący opowiada coś na jakiś temat, a jego słowa uzupełniają wypowiedzi ekspertów, animacje czy materiały filmowe. Teraz musi być hardkorowo, sensacyjnie i z budowaniem napięcia, a w efekcie wychodzi jakiś paradokument klasy "Trudne sprawy" z jakimiś luźnymi ciekawostkami w tle. xD Oczywiście zawsze musi
Potem pojawili się pogromcy mitów, którzy sami w sobie byli zajebiści i nawet wartościowi pod względem naukowym/edukacyjnym, ale ich sukces spowodował że zaczęto robić tych programów coraz więcej i coraz bardziej nastawionych tylko na rozrywkę. Gdyby pozostali tylko przy Robotice, Pogromcach czy Wojnach na złomowisku (ten