Wpis z mikrobloga

460 + 1 = 461

Tytuł: Nie-Boska komedia
Autor: Zygmunt Krasiński
Gatunek: utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Ocena: ★★★★★★

Daremne marzenia – kto ich dopełni? – Adam skonał na pustyni, my nie wrócim do raju.


Mąż zostawił żonę i – jak to poeta, którym się czuł – poszedł za czymś w rodzaju weny czy natchnienia. Gonił za ułudą, za Dziewicą, którą zesłał mu Szatan. Męża z rąk Złego uratował anioł. Tyle, że kiedy Mąż wraca do Żony okazuje się, że ta postradała zmysły. Zanim Żona umiera, prosi Męża o jedno – żeby ten kochał ich syna – Orcia. No i że na chrzcie dziecka prosiła księdza o to, żeby dziecko zostało poetą. Orcio dorasta, traci wzrok, ten w oczach, ale widzi za to sercem, jak to poeta. Widzi na przykład swoją matkę wtedy, kiedy ojciec zabiera go na cmentarz, żeby się za nią modlić. A później wybucha rewolucja i ona wymaga od Męża (już owdowiałego) i ojca w jednej osobie zajęcia się rzeczami ważniejszymi niż syn.

W czasie tej rewolucji poznajemy dwie strony – stary porządek, w postaci Arystokracji i nową siłę, chcącą tę Arystokrację obalić. Okazuje się jednak, że ta nowa siła, ci rewolucjoniści, w gruncie rzeczy nie chcą zmieniać porządku świata, nie chcą zmieniać nic, a tylko miejsca. Chcą zająć pozycje, które teraz zajmują Arystokraci. Ci, przeciw którym występują. Te dwie postawy ścierają się w rozmowie Męża – Hrabiego Henryka z Pankracym – jednym z przywódców rewolucjonistów. Są one oczywiście nie do pogodzenia.

Później się dzieje – gadają. I na koniec, ponieważ jest to utwór romantyczny, prawie wszyscy umieją. Nie obywa się też bez interwencji nadprzyrodzonej, bo wiadomo, wolna wola człowieka jest spoko tak długo, jak długo mieści się w boskim planie. Zdarzają się sytuacje – jak ta opisana w tej historii – kiedy niebiosa muszą jednak zainterweniować.

Ta książka tak trochę wskoczyła w mój plan czytelniczy. Stało się to za sprawą pani Marty Piwińskiej, która napisała wstęp do Prelekcji paryskich Adama Mickiewicza. Dowiedziałem się z tego wstępu, że w wykładach, które mam zamiar przeczytać, sporo miejsca poświęcone jest właśnie Nie-Boskiej komedii. Przeczytałem to, bo nie chciałem stawić się na zajęciach u profesora Mickiewicza zupełnie nieprzygotowanym. Bo to jednak trochę wstyd.

Sama lektura, z dzisiejszej perspektywy, jest dość trudna i niejasna. W odbiorze pomaga wydanie, które sobie można ściągnąć z Wolnych Lektur, opatrzone licznymi przypisami – zajmują one około trzecią część objętości i są rzeczywiście bardzo użyteczne. Myślę, że Nie-Boską komedię warto przeczytać, jeśli szuka się źródeł jakichś motywów, jeśli jest się zainteresowanym historią polskiej literatury. Warto mieć przy okazji dość sporą wiedzę historyczną, która pozwala zrozumieć kontekst, albo skakać – jak ja – między tekstem, przypisami a innymi opracowaniami. Jeśli szuka się samej przyjemności z lektury, to chyba nie tutaj. Z drugiej strony – różne są fetysze, więc może komuś przypadnie ona do gustu tak po prostu.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #utwordramatycznybookmeter #dramatbookmeter #komediabookmeter #tragediabookmeter
GeorgeStark - 460 + 1 = 461

Tytuł: Nie-Boska komedia
Autor: Zygmunt Krasiński
Ga...

źródło: comment_1643540003RVfBBHARYLDishiZgAkdaK.jpg

Pobierz
  • 1
Informacje nt. książki z tagu #bookmeter:

Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★ (6.0 / 10) (1 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-02-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 96

Jesteś pierwszym recenzentem tej książki tutaj :)

Podobne książki:
1\. Romeo i Julia (William Shakespeare) - najnowsza recenzja usera n.........y ★★★ (5.0 / 10) - Wpis »
2\. Kordian (Juliusz