Wpis z mikrobloga

Siema mirki i mirabelki, opowiem wam o dzisiejszej akcji w Media Markt - sytuacja tak mnie zagotowała że po powrocie z zakupów napisałem mejla z żalami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szwankuje mi komóra więc pojechałem do sklepu kupić nowe, paczę na stronie Ajfon 13 za 4099 zł i można wziąć raty 10x0% i pół roku nie płacisz, dla mnie fajna opcja, bo mimo że mnie stać zapłacić gotówką, to jestem z tych cebulaków których piecze d00psko na myśl ile i co mógłbym kupić za 4 kafle na głupi telefonik. W skrócie:
Na stanowisku pokazowym przy telefoniku cena 4499 zł. Podchodzę do obsługi, poproszę taką taką wersję przynosi i wystawia fakturę pro forma czy coś takiego, uzupełnia moje dane, patrzę a przy cenie urządzenia w tabelce 4180. Myślę WTF i mówię Panie co Pan skąd ta cena, na stronie 4099, sprawdził po chwili i zmienił. Idę do kredytów mówię że chcę 10x0%, laska mówi że no wie Pan ale to tak naprawdę nie jest takie zero procent, że do raty dochodzą jeszcze dodatkowe koszty związane z obsługą transakcji i kosztami operacyjnymi banku. Mówię, jakie koszty operacji banku, o czym Pani mówi, na stronie przecież wyraźnym drukiem RRSO 0%. Ona że to koleżankę zawoła. Ta przyszła i że do raty 4099 trzeba doliczyć ubezpieczenie kredytu i że trzeba je wziąć. Poprosiłem o harmonogram spłaty, wyszło że rata stała wyniesie 438 zł x 10. Wstałem mówię nie no tego dość, dziękuję za tak niekorzystną ofertę i zamówiłem urządzenie przez neta gdzie mogłem zrezygnować z ww opłat i kredyt jest 0% tj. 10x409,9. Suma "pomyłki" na magazynie plus wpędzanie w obowiązkowe ubezpieczenie daje 3-4 stówy czyli około 10% urządzenia.
Jak temat Cię zainteresował to zostaw plusa, będę wiedzieć czy kogokolwiek interesuje odpowiedź naszego dystrybutorka którą postaram się wstawić tutaj.

Pobierz Musztardowytygrys9 - Siema mirki i mirabelki, opowiem wam o dzisiejszej akcji w Media...
źródło: comment_16434880777d5ZEyr3fybH4e4bnxvtFE.jpg
  • 17
@bruuh: kupując przez neta można było zrezygnować z takiej opcji, bank nie wydawał żadnej decyzji w sprawie czy muszę czy nie. Jak dla mnie ubezpieczenia są dla tych co widzą ryzyko, ja nie widzę ryzyka w tym że mi zabraknie pieniędzy na spłatę, teoretycznie nie mam nic do stracenia, tylko bank może mieć ryzyko że straci pieniądze nawet po zlicytowaniu sprzętu a więc to on powinien się ubezpieczać na ryzyko wtopy
@Musztardowytygrys9: hej miałem identyczną sytuacje. Również zakup telefonu. Też mi doliczyli jakieś koszty plus jeszcze wyszło że mam za małą zdolność kredytową (wtedy mailem 7k brutto) to mówię #!$%@? im paszcze i zamówiłem na Allegro raty 0% i tutaj faktycznie jest jak piszą.
@Musztardowytygrys9: Zwyczajne naciąganie... Za dawanie samych 0% - tak jak należy dostają reprymendy od przełożonych. Za wystawianie z ubezpieczeniem premie. Pracowałem kiedyś w meblowym i mówiłem wprost klientom że przy stanowisku z ratami mają się upierać że suma rat 0% = kwocie zamówienia, a wszelakie ubezpieczenia kredytu nie są obowiązkowe.

Teraz np. w Euro RTV AGD mówię od razu że pracowałem w handlu i wiem jak to wygląda. xD Od razu
@szczurek_87: No właśnie co innego jest naciąganie gdzie proponujesz takie rozwiązanie, że ściemniasz komuś że jak wezmiesz ubezpieczenie to bank na pewno przyzna ci kredyt, bo teraz za małe zarobki że mogą być kary za nieterminowość jak się noga powinie przy spłacaniu, gdzie wyolbrzymiasz mu ryzyko ale nadal posiada wybór.
A ja doswiadczyłem jawnego oszustwa, ponieważ usłyszałem że "nie można kupić bez ubezpieczenia kredytu koniec kropka nie ma innej opcji i
@Konkol: Ciekaw jestem co by miał do powiedzenia UOKIK w tym temacie.
Na tę chwilę ich politykę wyobrażam sobie tak że to jest powszechnie stosowana praktyka przez menadzerów danego sklepu lub franczyzobiorców, centrala ustala ceny tj, za 50% albo i mniej wstawia im to producent, centrala szarpie pewno z 20 procent, reszta sklep.
Pewnie każda placówka rozlicza się na zasadzie korpo- odkupienie towaru wewnątrzfirmowe i każdy ma osobne rozliczenie - centrala
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Musztardowytygrys9: sama jestem ciekawa, ale to już kolejny taki przypadek, o którym słyszę i to nie tylko Media Markt. Raty online - serio zero i nic nie płacisz, natomiast stacjonarnie już wciskają ubezpieczenia
@Musztardowytygrys9: Pracowalem kiedys w AGD/RTV - typowy czlowiek orkiestra, czyli obsluga klienta, magazynu, reklamacji, rat, kasy.

Poki dziala to tak, ze kierownik dostaje swoj procent od premii wszystkich pracownikow to dalej bedzie taka patologia - on chce kase to cisnie tych nizej. Na ratach MUSISZ wyrobic jakis procent rat ubezpieczonych, inaczej nie dostaniesz premii. Lepiej, zeby klient nie wzial wcale rat niz spierdzielil Ci na koniec okresu strukture i pracownik nie