Wpis z mikrobloga

Robił ktoś z was licencjat z jakiegoś kierunku, a magistra z zupełnie innego? Np. licencjat ze ścisłego kierunku, a magistra z humanistycznego, bądź na odwrót?
Co jest wymagane w takiej sytuacji właściwie? Trzeba zdawać jakieś dodatkowe egzaminy? Jestem ogólnie ciekaw jak to wygląda
#studbaza
  • 7
@Rabarbarowe_sny: W sumie nie jestem pewien. O ile to możliwe to na pewno trzeba jakiś test/egzamin kompetencyjny zdać, żeby potwierdzić swoją wiedzę do przystąpienia do studiów drugiego stopnia z danego kierunku. Ale osobiście wydaje mi się że nie jest to mozliwe, że musi być jakaś jednak zbieżność tematyczna kierunków. Mogą być pewne różnice programowe, ale raczej tak zupełnie jabłek z gruszkami nie można łączyć.
@Rabarbarowe_sny: U mnie na polibudzie np. można na pewno przystąpić po 1 stopniu technologii chemicznej na inżynierię chemiczną i procesową drugi stopień. No ale to kierunki bardzo bliskie, pokrewne i nierozerwalnie ze sobą złączone, a i tak trzeba pisać właśnie ten test kompetencyjny - bo technologia chemiczna ma więcej analityki chemicznej, inżynierii materiałowej i ogółem chemii, a inżynieria chemiczna ma więcej fizyki, projektowania, zagadnień ogólnotechnicznych, procesów fizykochemicznych. Mam kumpla co był
@Rabarbarowe_sny: Z tego co widzę, to teoretycznie to tak, nic się nie ogranicza. Np. na inżynierię chemiczną i procesową (idąc za przykładem użytkownika z góry) na PW mogą dostać się "inni kandydaci, których kompetencje, uzyskane dotychczas w sposób formalny, pozaformalny lub nieformalny, oceni Komisja jako rokujące uzyskanie kompetencji wymaganych dla wydania dyplomu, po uzupełnieniu programu o dodatkowe przedmioty w wymiarze nie większym niż 30 punktów ECTS". Na chemię na UW czy