Wpis z mikrobloga

@scietydrwal: ja mam dwa. Jeden z zary i jest git, nie marznę w nim, a drugi z mango i nie jest git, bo marznę w nim. Po przeczytaniu metek, po fakcie niestety, odkryłam, że ten z mango ma niecałe 60% wełny a reszta to poliester, a ten z zary ma ponad 80% wełny. Oba kosztowały po 600 złotych.
To że płaszcz fizycznie nie jest jakiś gruby nie musi od razu oznaczać,
@scietydrwal: Oczywiście, jeśli będzie ze 100% wełny, kaszmiru albo alpaki + jeśli będzie miał dosyć wysoką gramaturę materiału, wtedy będzie cieplejszy od jakiejkolwiek kurtki puchowej/parki zimowej.
@scietydrwal: https://zackroman.com/plaszcz-bosmanka-belfast Ta z Zacka jest akurat narazie niedostępna, ale szukaj czegoś w tym stylu (bosmanki są najcieplejsze)
https://suitsupply.com/pl-pl/men/coats/bosmanka--granatowa/J838.html
Ja mam starszy model z Suitsupply, ale o podobnej grubości, do -10 na spokojnie wystarcza.
Z dwurzędowych dyplomatek:
https://suitsupply.com/pl-pl/men/coats/plaszcz-custom-made--granatowy/CMDJ007.html
https://suitsupply.com/pl-pl/men/coats/plaszcz-custom-made--brazowy/CMDJ006.html