Gdzieś na ziemi powinna powstać międzynarodowa arena walk np. na Saharze albo Antarktydzie. Jak mocarstwa a raczej ich rządzący mają jakieś problemy to wysyłają swoje najlepsze jednostki i sprzęt w określonej liczbie i walą duela. Wygrany bierze to co zapisane będzie w umowie, a poświadcza to reszta krajów na ziemi.
Wygrany bierze to co zapisane będzie w umowie, a poświadcza to reszta krajów na ziemi.
I niech dadzą ludziom żyć w spokoju.
#rosja #ukraina #wojna
Komentarz usunięty przez autora
Ale wtedy prezydentem Polski zostaje np. on.
I Polska od Lizbony do Singapuru.
https://youtu.be/wgKqKggYdDE
Polecam jak sie lubi stare toporne sf :)
@Fanatice: To u nas wtedy prezydentem zostałby Najman albo Szpilka, zgodnie z algorytmem wyborców.