Wpis z mikrobloga

@mikau zależy czy jesteś biedakiem czy nie tak naprawdę. Dla mnie 8 zico, a czasami promka jest za 6 zico za kilogram takiego dobra, które de facto jest zajebiste to dosyć dobry deal, tym bardziej, że rozbijam sobie na dwa dni po 500 gram na kolacje, ale dzisiaj zjem całą na raz, bo wiem, że będzie mnie zasysać po kasztelanach, a jutro do pracy trza iść