Wpis z mikrobloga

  • 505
Pewnie niewielu jest zainteresowanych, być może nikt, ale chyba niestety nie doczekam się przeszczepu. Pojawiły się komplikacje, sił niestety też już co raz mniej. Gdyby nagle moja aktywność na Wykopie zanikła, to będzie znaczyło, że mój organizm skapitulował i mnie z życia wylogował. Nie poddaję się, walczę, ale jest cholernie ciężko. Chyba pierwszy raz od próby samobójczej czuję, że nie chcę jeszcze umierać. Ale k---a umieram( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #kiszczakchoruje
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiszczak: Nie i nigdy nie postrzegałem tego w tych kategoriach. Problemy zdrowotne, niestety liczne, traktuję jak leżących policjantów na drodze, hopki, które trzeba pokonać jadąc do celu. Nie są istotą samą w sobie, ani elementem wartym uwagi większej, niż niezbędna do utrzymania zaleceń, leczenia itp. Innymi słowy mam w dupie komplikacje, teraz ostatnio miałem usunięta jedną nerkę z rakiem, tak samo mam to w dupie (w znaczeniu użalania się, jak
  • Odpowiedz