Wpis z mikrobloga

  • 505
Pewnie niewielu jest zainteresowanych, być może nikt, ale chyba niestety nie doczekam się przeszczepu. Pojawiły się komplikacje, sił niestety też już co raz mniej. Gdyby nagle moja aktywność na Wykopie zanikła, to będzie znaczyło, że mój organizm skapitulował i mnie z życia wylogował. Nie poddaję się, walczę, ale jest cholernie ciężko. Chyba pierwszy raz od próby samobójczej czuję, że nie chcę jeszcze umierać. Ale #!$%@? umieram( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #kiszczakchoruje
  • 64
  • Odpowiedz
@kiszczak: ja też kiedyś umrę. Ale wiem, że spotkam się z Ojcem w niebie i będzie tam dobrze do końca świata :) skończą się choroby, zło, smutek. Modlę się mirku żeby twoje serce otworzyło się na dobrą nowinę o Jezusie, który umarł i zmartwychwstał by każdy kto w niego wierzy po śmierci również żył na wieki.
  • Odpowiedz