Z czego może wynikać taka lekka powierzchniowa wypukłość na pomalowanej i świeżo gładzonej ścianie? Niedotarta gładź? Jak już pomalowane to bez starcia farby nic z tym nie zrobi nie? #remontujzwykopem
zazwyczaj takie rzeczy zauważa się dopiero po pomalowaniu ścian
@goferek: No to właśnie wczoraj ekipa tam malowała, wieczorem zauważyłem. ( ͡°͜ʖ͡°) Czyli w sumie bez domagania się gładzenia całej ściany od nowa muszę z tym żyć? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Drmscape2: jak sobie podświetlisz ścianę po gładzi i malowaniu to zazwyczaj ukaże się jej bardzo nieestetyczny stan. Jeżeli na ścianie nie ma tapety, płytek, albo nie masz 100% pewności że jest idealnie gładka w całości, to nigdy jej nie podświetlaj.
@Drmscape2: albo zostało po kładzeniu gładzi albo przy malowaniu robili poprawki (bo np było uderzone w ścianę, jakiś dół, nierówność) i nie doszlifowali placka dokładnie.
@grzechoo: Wiesz, pierwsze swoje mieszkanie, projekt z wymuskanymi wizualizacjami. Prawie 3 lata czekania, wszystko w głowie długi czas idealizowane, wkurza mnie absolutnie każde odstępstwo od moich wyobrażeń. ;) Choć staram się hamować żeby to w miarę sprawnie szło. Tu akurat jest na środku hallu naprzeciwko lustra, więc takie średnie miejsce na wizualne niedoskonałości. ( ͡°͜ʖ͡°)
#remontujzwykopem
@goferek: No to właśnie wczoraj ekipa tam malowała, wieczorem zauważyłem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czyli w sumie bez domagania się gładzenia całej ściany od nowa muszę z tym żyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora