Wpis z mikrobloga

@KakaowyTaboret: gdzie napisałem, że Ty gardzisz gorszymi? To powazne oskarżenia xd nawiązałem do mema, który był inspiracją do stworzenia tego posta

Tak, napisałem

czy to sprawiedliwe nie wiem


Nie wiem tez, jak z tego można było wyciągnąć moją opinie na ten temat

Czy patrzenie tylko na czynniki ekonomiczne było najlepsze? No oczywiście, że tak ale wymagałoby to, żeby wszyscy tak patrzyli, a dobrze wiemy, że mamy cos takiego jak zagrożenie stereotypem,
Nie chodzi tutaj o same punkty FICO, bo to jest jakaś srednia wynikająca z tego, że czarni i latynosi zazwyczaj pochodzą z biedniejszych środowisk, chodzi o samo że ktoś może dostać gorszy kredyt, bo jest czarny, mimo że spełnia te same warunki, co np biały który dostał lepszą oferte


@Rejetn:

At the other end of the spectrum, Asian borrowers tend to get the lowest interest rates

https://academic.oup.com/rfs/article/34/2/763/5827007
At the other end of the spectrum, Asian borrowers tend to get the lowest interest rates

https://academic.oup.com/rfs/article/34/2/763/5827007


@Rejetn:

At the other end of the spectrum, Asian borrowers tend to get the lowest interest rates

https://academic.oup.com/rfs/article/34/2/763/5827007

bo wyslalismy w tej samej sekundzie by Ci nie umknęło :-) Jak pisałem- Azjaci mają lepiej niż biali- uwazasz ze biali są dyskryminowani?

W Twoim źródle chyba ani słowa o Azjatach tylko biali i czarni...
@Scybulko:

tak jest! black lives matter!


Tak jest! I przy okazji white lives matter, yellow lifes matter, brown lives matter, green lives matter. All lives matter!

Bo tylko zaślepiona konserwa może w jakikolwiek sposób łączyć osiągnięcia cywilizacyjne i inteligencję z kolorem skóry i przy okazji równać brak nienawiści do czarnoskórych z poparciem dla burd i zamieszek dalece wykraczających poza postulaty równouprawnienia.

Skoro nie lubisz murzynów, bo to nie są nadludzcy biali,
Bo tylko zaślepiona konserwa może w jakikolwiek sposób łączyć osiągnięcia cywilizacyjne i inteligencję z kolorem skóry i przy okazji równać brak nienawiści do czarnoskórych z poparciem dla burd i zamieszek dalece wykraczających poza postulaty równouprawnienia.


@fantazm: Nawiasem mówiąc: z tymi burdami to też, zdaje się, mit - tzn. większość protestów BLM jest ponoć pokojowa.
@ziumbalapl: Możliwe, że tak było. Ciężko w sumie dotrzeć do rzetelnych, prawdziwych, nieidologicznych informacji w dzisiejszych czasach. Ale jeszcze za czasów protestów BLM, na poprzednim koncie, wielu konserwom starałem się uświadomić kontekst nawet tych bardziej przemocowych protestów. Czarnoskórzy w USA zostali skrzywdzeni znacznie bardziej niż latami lania po grzbiecie batem, przede wszystkim zostali upośledzeni społecznie przez ostracyzm, brak dostępu do jakościowej edukacji i segregację. I tak przez lata, i lata. Z
Możliwe, że tak było. Ciężko w sumie nadążyć za prawdziwymi informacjami w dzisiejszych czasach.


@fantazm: No właśnie - sam się na tym złapałem, wykop mi wsadza w ryj informacje o burdach i rozróbach, ale tak naprawdę to ch*ja wiem. Miałem przebłyski od czasu do czasu, gdy przypadkowi internetowi twórcy casualowo stwierdzali, że popierają BLM i nikt nie oczekiwał od nich spowiedzi.

Czarnoskórzy w USA zostali skrzywdzeni znacznie bardziej niż latami lania
@ziumbalapl:

Oessu, weź mi nie przypominaj, wieki temu, w czasach liceum byłem tak cięty na temat muzułmanów. O dziwo - jednocześnie śmiałem się z Korwina i dziwiłem się co on mówi o tych niepełnosprawnych, id*ota jakiś - nigdy nie byłem nim zafascynowany. Oglądałem nawet ten program z Lisem wtedy, gdy leciał w TV, byłem nim załamany xD


Wiesz, ja się tak śmieję teraz bo dojrzałem i się zestarzałem, po części zgorzkniałem,
@fantazm: Ejj mordo mam do ciebie takie jedno pytanie odnośnie dumy z przynależności do jakiegoś narodu, uważasz, że np. Fryderyk Chopin czy Józef Piłsudski mogli być dumni z bycia Polakami ale taki Drzymała który był chłopem (odpowiednikiem dzisiejszego pogardzanego Janusza) już nie ? Albo nawet jakiś nikomu nieznany mieszkaniec np. Warszawy którego jedynym osiągnieciem był język i przynależność kulturowa?
@qwert0:
Mogę być dumny z nich, bo brałem udział w ich wychowaniu, być może wpływ decydujący jako rodzic. Moje dziekonie są dla mnie totalnie obcą osobą sprzed stuleci, którą łączy ze mną tylko zgrubna ciągłość rozwoju kultury na danym obszarze.

@Zbr0jmiszcz:
Duma to próżne uczucie z którego nie wynika nic poza arogancją i butą. Polska szlachta była dumna, a jak skończyła?

Każdy może być dumny z bycia Polakiem, ja po
@qwert0: Tak, mogę być z tego dumny, a raczej z tego że miałem udział w wychowaniu kogoś kto osiągnął sukces i że być moze, to ja go zainspirowałem. Jest tu mój pewien osobisty udział, więc niby dlaczego nie? Oczywiście, że ten sukces pozostaje przede wszystkim sukcesem mojego dziecka i nie mam zamiaru go opiewać jako własnego, ale w głębi duchaj ak najbardziej czułbym się upoważniony by co najmniej pomyśleć, "no, warto
@qwert0: W jaki sposób patus Sebiks z osiedla, który praktycznie nic sobą nie prezentuje i nie jest konstruktywnym członkiem społeczeństwa, dokłada swoją cegiełkę do rozwoju narodu? Rzucając nią w gejów?
@qwert0: Bardzo utopijne myślenie. Robotnik przede wszystkim dokłada się do swojego gara ;).

Człowiek ma w sobie dwie natury, indywidualną i kolektywną, które w różnych proporcjach się ujawniają, nie wątpię że wielu ludzi wskazujac na Chopina mówi "#!$%@? NASZ JEST", ale nie ma żadnych obiektywnych przesłanek by być dumnym z jego osiągnięć na poziomie indywidualnym. Można je doceniać, można je rozpowszechniać, można się utożsamiać z narodem polskim, a jak nie z
@fantazm: Duma nie jest tylko próżna i nie wynika z arogancji i buty. Autentycznie życzę tobie i twojej rodzinie sytuacji, gdy zostaniecie wyróżnieni pozytywnie np. w pracy, szkole, na konkursie/turnieju czy przez lokalną społeczność. W każdej z tych sytuacji odczujesz dumę i raczej nie będziesz się zasłaniał butą i arogancją tylko docenieniem twoich osiągnięć. A co do twojego głównego komentarza to jestem ciekaw czy cieszysz się z osiągnięć sportowców czy artystów
@Zbr0jmiszcz:

Autentycznie życzę tobie i twojej rodzinie sytuacji, gdy zostaniecie wyróżnieni pozytywnie np. w pracy, szkole, na konkursie/turnieju czy przez lokalną społeczność. W każdej z tych sytuacji odczujesz dumę i raczej nie będziesz się zasłaniał butą i arogancją tylko docenieniem twoich osiągnięć.


Clou tutaj tkwi właśnie w MOICH osiągnięciach. Analogia do dumy stricte narodowej to raczej jakby mój sąsiad był dumny z moich osiągnięć, bo jest moim sąsiadem i mieszkamy przy
@Krzakol: No to jest równie smutne i tragiczne, jak Seba zakładający na swoje ramiona lamparcią skórę i husarskie skrzydła. Człowiek odarty z korzeni, a amerykańskich czarnoskórych oderwano od ich korzeni, zaczyna pocieszać się mitami.