Wpis z mikrobloga

@Cyklosporyba: dzięki Simson tuningowym odkryłem na nowo radość z jazdy po asfalcie. Już od paru lat miałem tak że mnie na asfalt kompletnie nie ciągnęło. Tylko do jazdy w terenie. A tu myk Simson co jeździ 100 km/h i jest zabawa.
Szczególnie w bardzo ostrych zakrętach wtedy się liczą tylko umiejętności a nie moc silnika.