Mało osób może zdawać sobie sprawę co przepisywacz/pinokio Konopskyy sobie zrobił, on raczej tez sobie nie zdaje z tego sprawy bo ten człowiek jest przeciwieństwem pokory patrząc na wydźwięk drugiego filmu. Generalnie gościu myśli, że skasuje film, który leciał viralem przez całą Polskę i pół TikToka to jego przeróbki i nie ma tematu. No, ale całe szczęście tak nie jest. Pozew będzie i to na grube miliony, ale prawdopodobnie nie tylko przez Agencję Spotlight ale też i przez partnerów, z którymi współpracował Leksiu. Boxdel jest jaki jest, ale wczoraj zaznaczył to mądrze, że Team X w niedalekiej przeszłości wypuścili nowe produkty soczki, płatki i z tego co mówią jest tego więcej- z wizerunkiem Leksia, który jest teraz skreślony przez społeczność internetową. Ma przypiętą łatkę pedofila bez dowodów przez Konopskiego. Przecież tych produktów oni wyprodukowali w uj, i raczej z magazynu na półki sklepowe nie pójdą w takiej sytuacji. Firmy na tym konflikcie również ucierpią. + Straty wizerunkowe Leksia i zdrowotne (psychika/depresja). Tak się kończy pogoń za hajsem po trupach Konopskyy, mam nadzieję że dostaniesz zakaz publikowania filmów na Youtube i zapłacisz taką karę, że doświadczysz ciężkiej pracy, może wtedy zniknie Ci ten głupi uśmiech i zaczniesz szanować ludzi.
@nocne_zwidy: zamiast pisać te wysrywy, to mogłeś poświęcić ten sam czas, żeby wytłumaczyć w kilku zdaniach, albo rzucić linkiem/linkami. Tak to wyszedłeś na dyletanta i buca.
Jak się nie jest w temacie, to wcale nie tak łatwo coś znaleźć.
@nocne_zwidy: no to na to Ci mogę odpowiedzieć, że: -błędnie przyjmujesz za normalne interesowanie się „polskim youtubem”, -błędnie też uważasz, że to takie łatwe i naturalne połapać się w tym co się dzieje, -afery sciągają ludzi, których interesuje tylko co się #!$%@?ło i mogą totalnie nie wiedzieć o niczym innym.
Kiedy słyszę określenie „polski youtube”, to #!$%@? mnie to, że ludzie rozumieją to jako społeczność, często jakby to była społeczność do
@quizonmyface: Czy twój mózg jest w stanie zaakceptować informację, że sam tego kontentu nie śledzę, a chodziło mi jedynie o takie zjawisko, w którym ludzie piszą komentarze typu "kto to" , "nie znam" nie oczekując odpowiedzi, ich jedynym celem jest tylko pokazanie jacy to oni są altwrnatywni i łechtać swoje ego samym faktem, że nie wiedzą kto to jest.Bo gdyby chcieli faktycznie uzyskać takie informacje to choćby na podstawie tagów wyszukaliby
@quizonmyface: A i jeszcze jedno.Nie będę robił z siebie jakiegoś youtubowego purysty.Kto to wardega,oczywiście wiedziałem ale sam nie znałem reszty osób z tego posta,które wymienił OP w tych yt przepychankach.Wystarczyły mi 2 mimuty aby dowiedzieć się o co chodzi nie robiąc z siebie małpy nie potrafiącej korzystać z przeglądarki.
@nocne_zwidy: > Czy twój mózg jest w stanie zaakceptować informację, że sam tego kontentu nie śledzę, a chodziło mi jedynie o takie zjawisko, w którym ludzie piszą komentarze typu "kto to" , "nie znam" nie oczekując odpowiedzi, ich jedynym celem jest tylko pokazanie jacy to oni są altwrnatywni i łechtać swoje ego samym faktem, że nie wiedzą kto to jest.
Można też napisać "kto to" i liczyć, że ktoś kto siedzi
@nocne_zwidy: W czasie jaki poświęciłeś na internetową obstrukcję zdążyłbyś przybliżyć sytuację. Widać, że dla takich wyk0pków lepiej się 10 razy zesrać niż napisać jeden wartościowy komentarz.
Nie szanujesz - plusujesz.
#leksiu #wardega #youtube #konopskyy
A w sumie to lecisz na czarno bo nie chce mi się dyskutować z kimś niespełna rozumu.
Jak się nie jest w temacie, to wcale nie tak łatwo coś znaleźć.
Weź przeczytaj jeszcze raz co napisałem na samym początku i do czego to się odnosiło...ja #!$%@?, wy macie jakiegoś gwoździa w mózgu?
-błędnie przyjmujesz za normalne interesowanie się „polskim youtubem”,
-błędnie też uważasz, że to takie łatwe i naturalne połapać się w tym co się dzieje,
-afery sciągają ludzi, których interesuje tylko co się #!$%@?ło i mogą totalnie nie wiedzieć o niczym innym.
Kiedy słyszę określenie „polski youtube”, to #!$%@? mnie to, że ludzie rozumieją to jako społeczność, często jakby to była społeczność do
Można też napisać "kto to" i liczyć, że ktoś kto siedzi
Już kończę z wami tą dyskusję bo to jak granie w szachy z gołębiem.
Komentarz usunięty przez moderatora