[upodlator]

Dziewczyna chce koniecznie retro składaka, wiec postanowiłem jej odrestaurować jakiegoś sztrucla dla zabawy

Który z PRLowskich składaków uznawany jest za najlepszy? Fajnie gdyby miał hamulec na linke ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rower

[Jaroslaw_Keller]

@upodlator: Wigry 3 / Czajka, jeśli większe koła to Jubilat

[D.....r]

@upodlator: wigry 3 ze składaną ramą. Mniej miejsca zajmuje przy przechowywaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sl_w_k_1]

@upodlator: wigry 3

[Prof_Sedes]

@DamianooTrucker: mam do dziś THE BEST!

[Jaroslaw_Keller]

@upodlator: Ale jako fan tych rowerów i posiadacz trzech, przy cenach jakie ludzie za nie wołają, do normalnego jeżdżenia wolałbym kupić stara Gazelle albo innego Batavusa

[wykopyrek]

Który z PRLowskich składaków uznawany jest za najlepszy?

@upodlator: jak dotrwał bez spawanej ramy, to będzie ok. Chyba, że dotrwał nieużywany. Wtedy może się np. złamać na środku skrzyżowania.
Takie zabytki to raczej do lansu w parku.
Z retro składaków kup jej raczej bromptona, przynajmniej praktyczne.

[nielubiegroszku]

@upodlator: poza wspomnianym Wigry 3 i Jubilatem był jeszcze Flaming, ale generalnie to wszystko jest jeden pies, bo oparte na tych samych gratach, chyba że znajdziesz wersję eksportową tzw. Universal, bo w nich nawet potrafią się trafić przerzutki Shimano i generalnie są zwykle lepiej wyposażone. Zobacz jak skubany ocieka chromem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[krzysiek-kornell]

@upodlator:
Upewnij się czego ona naprawdę chce bo coś czuję że upatrzyła sobie jakąś retro holenderkę a ty jej sprezentujesz wigry z pękającą ramą i będzie przypał.

[FilipWWL]

@wykopyrek: Miałem wigry prawie od nowości przez całe dzieciństwo, jedyna rzecz jaką zmodyfikowałem to wymiana kierownicy na wyższą (wigry ma prawie prostą rurkę) oraz wspawanie kawałka płaskownika pomiędzy zawias a rurkę w ktôrej był suport. Oczywiście pewne rzeczy trzeba było z czasem wymieniać bo się zużyły, ale wspominam go bardzo pozytywnie. Jak z niego wyrosłem to go nieźle sprzedałem jeszcze.

[wykopyrek]

wspominam go bardzo pozytywnie.

Większość ludzi wspomina dzieciństwo pozytywnie.

Jak z niego wyrosłem to go nieźle sprzedałem jeszcze.

Nostalgia robi z nami rzeczy.

@FilipWWL: Nie ma co dopisywać liryki do PRL-owskich produktów. To było gówno.

[r.....e]

@upodlator: a nie lepiej to po prostu kupic skladaka? jesli masz material to spoko ale to wszystko rurki z gowna, stalowe felgi, gowniane opony.
jubilat lepszy
https://allegro.pl/oferta/rower-skladak-24-miejski-skladak-skladany-6-biegow-8664024707 jakis pierwszy z brzegu bedzie lepszy bez calego tego grzebania

[FilipWWL]

@wykopyrek: Tak, masz rację, wziąłem na to poprawkę. Jak na tamte czasy nie było wyboru, pelikan flaming były za małe huragan tornado za drogie i zbyt specjalistyczne, jubilat jakoś mi nie pasował, bmxy się dopiero pojawiały jak ktoś z zachodu przywiózł. Wigry miało swoje wady, np kiepskie łożyska i masakrycznie szybko zużywające się zębatki i łańcuch, ale nie można tego porównywać do współczesnych rowerów. W tamtych czasach produkowaliśmy fiata 125

[wykopyrek]

mój był bardzo niezawodny, zrobiłem na nim setki kilometrów

Mój też. A bratu złamała się rama. Kolega z osiedla nabił sobie sińca na czole, jak pedał mu odpadł.

W najlepszym możliwym przypadku, rower … po prostu działał. W najgorszym można było na nim stracić zdrowie.

Nie