Wpis z mikrobloga

@Nessiteras_rhombopteryx: 129, ale to głównie lekka literatura, nie żadne ambitne pozycje. Trochę reportaży, dużo młodzieżówek i bardzo lekkiej fantastyki. A może ktoś poleci coś fajnego z tego gatunku- coś śmiesznego jak Kisiel albo Brzezińska, bez żadnych bitew i zbrojenia się?
  • Odpowiedz
@Nessiteras_rhombopteryx: Ja nie powiem, ile przeczytałam, bo zaraz się zlecą bóldupiący, że hehe pewnie mroza / głupie romansidła czytam xd Ale za to mogę się podzielić moim top 10 roku 2021:

1. Diuna - bezapelacyjnie, i szkoda, że dopiero teraz się za to zabrałam.

Reszta już bez miejsc, wszystkie były dobre i godne polecenia:

Stara Słaboniowa i spiekładuchy - słowiański folk / fantastyka
Virion. Wyrocznia (świetny audiobook na Legimi!)
Katedra w
  • Odpowiedz
@Nessiteras_rhombopteryx a udało mi się rok zamknąć z 29, ale czytałam mało, z doskoku i sporo na tej liście poradników, w tym roku celuję w więcej, bo potrzebuję offline relaksu i na pewno w więcej powieści/reportaży :)
  • Odpowiedz
@smierdakow: ale nie wszyscy na wykopie wrzucają na bookmeter, ja czytam dużo książek z gatunku WTF dla wykopowiczów, czyli powieści pensjonarskich z międzywojnia. Czy ktoś chciałby tutaj czytać ich recenzje, nawet jeżeli jestem jedyną czytelniczką tych książek od 70 lat oprócz jakichś dziwnych ludzi z literkami przed nazwiskiem? No chyba nie.
  • Odpowiedz