Wpis z mikrobloga

Kupiłem rok temu odkurzacz piorący pewnej renomowanej firmy. Przestał w nim działać spryskiwacz węża do prania tapicerki, reszta w pełni sprawna. Jako, że gwarancja na niego to sześć lat, wysłałem na gwarancji do naprawy.
Dostałem dziś maila, że sprawdzili go i odkurzacz jest BER, czyli beyond economical repair, po naszemu mówiąc, nie opłaca się go naprawiać i wyślą nowy.

I tak sobie teraz myślę, że z jednej strony fajnie, bo dostanę nowy i dalej będę miał pięć lat gwarancji, ale z drugiej strony ... ten stary pójdzie na śmietnik, może coś tam z niego w recyclingu zostanie odzyskane, ale kto to wie.
Kiedyś wystarczyło wymienić jedną część i telewizor, pralka, odkurzacz czy cokolwiek, dalej działała bez problemu przez kolejne lata a dziś ... drobna usterka i na śmietnik.

Tymczasem to mi mówią, że mam dbać o środowisko.
#technologia #recycling #agd #rozkminy
  • 1