Wpis z mikrobloga

Kilka lat temu dołożyłem się do otwarcia warsztatu samochodowego. Temat upadł, ale zostało parę gratów. Ostatnio przypomniałem sobie o jednym z nich - olejowej nagrzewnicy. Dzwonie do kumpla, pożyczył ją facetowi który od nas przejął lokal. Mówi, że ją odzyska. Ten go jednak zwodzi, a to jutro a to za dwa dni, a to komuś pożyczył. Dziś do mnie pisze patrz nasza nagrzewnica hula po marketplace na fb. Była dość charakterystyczna bo dorobiliśmy do niej komin z kolankiem. Piękne zbliżenia na tabliczkę znamionową na zdjęciach. Nasza nagrzewnica... Mam fakturę zakupu. Babka co to wrzuciła wypiera się i mówi, że kupiła przez allegro. Prześlę dowód zakupu. Jak to ugryźć ? Chciałbym odzyskać moją nagrzewnicę dziś taka ponad 2k kosztuje. Tylko policja, czy macie inne pomysły ?
  • 2