Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 205
**Bhutan, czyli prawie nikomu nieznany kraj. Społeczeństwo Bhutanu należy do najszczęśliwszych na świecie* pomimo praktycznie braku dostępu do Internetu, telefonów czy telewizji. Na COVID-19 umarły tu od początku pandemii jedynie 3 osoby. W 2007 r. Bhutan był drugą najszybciej rozwijającej się gospodarką na świecie.

Kraj zamieszkuje ponad 754 000 osób jego a terytorium zajmuje 38.394 kilometrów kwadratowych.
Gęstość zaludnienia wynosi 15 osób na km², co oznacza, że Bhutan jest jednym z najmniej zaludnionych państw Azji.
Bhutan jest górzystym krajem bez dostępu do morza, leżącym we wschodniej części Himalajów. Granica Bhutanu z Chinami jest w dużej mierze nie wyznaczona, a zatem kwestionowana w niektórych miejscach (odcinek ten wynosi 269 km).
W Bhutanie znajdują się szczyty wyższe niż 7000 metrów (23 000 stóp) nad poziomem morza. Gangwarhar Puensum jest najwyższym szczytem Bhutanu i oficjalnie najwyższą niezdobytą górą świata.

Obecnie w Bhutanie jest 15 tys. użytkowników Internetu i 23 tys. posiadaczy telefonów komórkowych. Nie istnieją związki zawodowe, do niedawna nie było partii politycznych.
Telewizja była nieznana do 1995, obecnie nie jest jeszcze rozpowszechniona. Dopiero w latach 70. powstały pierwsze obiekty przemysłowe.**

Dopiero od 1962 roku posiada oficjalna stolicę - Thimphu (wcześniej stolicą było miasto, w którym w danym momencie przebywał król).
Stolicę zamieszkuje 114 551 osób, drugie co do wielkości miasto Phuntsholing - 27658 mieszkańców następne w hierarchii jest Paro, gdzie znajduje się jedynie międzynarodowe lotnisko miejscowość zamieszkuje 11 448 osób.

W Bhutanie panuje dziedziczna monarchia konstytucyjna.
Król (ur. 21 lutego 1980) jest osobą niezwykle popularną i szanowaną w kraju. Wprowadził reformy demokratyczne i zatwierdził nową konstytucję. Zniósł zakaz działalności partii politycznych. W kwietniu 2007 w Bhutanie odbyły się próbne wybory, w których obywatele mogli po raz pierwszy w historii zagłosować. Z racji zagranicznych podróży i zagranicznej edukacji znany jest także poza Bhutanem.
Obnoszenie się bogactwem nie jest mile widziane. Sam król nie mieszka w pałacu (stoi on pusty) i na stałe zamieszkuje w tradycyjnym domu a w podróże zagraniczne lata zwykłymi czarterowymi lotami. Król oficjalnie nie posiada ochrony i jest „dostępny” dla wszystkich obywateli. Taką tradycje zapoczątkował jego ojciec, który opuścił pałac królewski (udostępnił go zgromadzeniu narodowemu Czongdu) a sam zamieszkał w niewielkiej, typowo bhutańskiej drewnianej chacie poza stolicą – Thimphu.

Jako ciekawostkę można dodać, że król na co dzień jeździ Hondą CR-V z 2014 roku- jak podobno twierdzi zmiana samochodu na nowszy jest zbędna i uczyni to dopiero gdy „samochód zacznie odmawiać posłuszeństwa”.

Bhutan ma bogate i wyjątkowe dziedzictwo kulturowe, które w dużej mierze pozostało nienaruszone ze względu na jego izolację od reszty świata do połowy XX wieku.
Dzięki ukształtowaniu terenu Bhutan nie był podatny na zewnętrzne wpływy kulturowe. Rząd jak tylko może próbuje zachować i utrzymać obecną kulturę i tradycje kraju.

Pierwsi zagraniczni gości przybyli do Bhutanu dopiero w 1974 (koronacja króla). Na tę uroczystość zaproszono wiele zagranicznych osobistości. Była to rzecz dotąd niespotykana, ponieważ wcześniej nikt niezwiązany pochodzeniowo z Bhutanem nie mógł przekroczyć granic kraju
Bhutan kieruje politykę zagraniczną zwaną izolacjonizmem sprowadzającą się do obrony interesów i bezpieczeństwa jedynie własnego państwa oraz obywateli. Jednocześnie jest członkiem ONZ. Utrzymuje bardzo dobrze stosunki gospodarczo-ekonomiczne z Japonią oraz Indiami.
Z inicjatywy króla Jigme Singye Wangchuck w 1972 powstał wskaźnik szczęścia narodowego brutto (GNH), który mógł być inicjacją do powstania w 2006 Światowego Indeksu Szczęścia (HPI). Coraz częściej brany jest on, zamiast PKB, za wyznacznik rozwoju społecznego krajów. Społeczeństwo Bhutanu należy do najszczęśliwszych na świecie.

Córka dziedziczy cały majątek rodziców. Spowodowanie jest to ustalonymi zasadami – żona ma wychowywać dzieci oraz zajmować się domem a mąż pracować często daleko poza miejscem zamieszkania. Jednocześnie rząd wraz z królem na czele próbuje zachęcać kobiety do aktywności zawodowej.

Zorganizowana przestępczość na terenie państwa nie jest znana. W kraju praktycznie nie dochodziło nigdy do większych przestępstw jak morderstwa czy gwałty.

Aby przejechać przez Bhutan, trzeba wykazać się mocnymi nerwami. Przez państwo prowadzi „Niebiański trakt stu tysięcy zakrętów” to 600 km nieustannych, ostrych zakrętów, nawrotów, przez cały czas na krawędzi głębokich przepaści. Na jego przejechanie potrzeba przynajmniej trzech dni. Jedyne lotnisko międzynarodowe w kraju znajduje się w Paro (Druk Air - narodowe Bhutańskie linie lotnicze, które dysponują flotą 4 samolotów w tym dwoma Airbusami A319).

Nauka jest bezpłatna. Studenci wysyłani są na studia do Stanów Zjednoczonych, Japonii i Anglii. Po ukończeniu ich mają obowiązek wrócić do kraju i najpierw przejść kurs przystosowawczy w jednym z klasztorów, a następnie przepracować pięć lat na rzecz państwa. Warto dodać, że ponad 95% wraca do kraju po ukończonej edukacji.

Opieka medyczna jest bezpłatna dla wszystkich obywateli i zagwarantowana konstytucją. Przewidywana długość życia wynosi ponad 70 lat.

Państwo posiada jedne z największych rezerw wody pitnej na świecie (jest ona bezpłatna dla wszystkich mieszkańców). Produkuje również ogromne nadwyżki energii elektrycznej, która również jest bezpłatna.

Turystyka wciąż „raczkuje w kraju” z jednego prostego powodu. Bhutan kieruje się mottem „lepiej mniej turystów za to lepszej jakości”. Średnio kraj odwiedza 100-120 tysięcy zagranicznych turystów.

W 2005 wprowadzono pierwszy na świecie zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych. Jednocześnie nie jest zabronione palenie tytoniu w prywatnych domach, ale obywatele mogą importować z zagranicy tylko do 200 papierosów miesięcznie.

Członkostwo w armii jest dobrowolne, a minimalny wiek rekrutacji wynosi 18 lat. Posiada roczny budżet około 13,7 mln USD (1,8% PKB). Bhutan nie ma marynarki wojennej nie ma również sił powietrznych ani Korpusów Lotnictwa wojskowego.
Kraj jest na ostatnim (139) miejscu według rankingu „Military Strength Ranking” z budżetem 19 mln dolarów. Państwo uważa, że inwestowanie większych środków w armię jest marnotrawstwem publicznych pieniędzy.

*Światowy Indeks Szczęścia 2009

Opracowanie własne na podstawie Angielskiej Wikipedii i BBC

#gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #swiat #turystyka #koronawirus
Caracas - **Bhutan, czyli prawie nikomu nieznany kraj. Społeczeństwo Bhutanu należy d...

źródło: comment_1640180622azuzFU8iRLB0nfm33P87Ae.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@Caracas nie ma nic o tym co szokuje najbardziej gdy się tam trafia. Otóż penis w erekcji jest tam uważany za symbol szczęścia. Malunki i rzeźby przedstawiające członka często razem z wytryskiem znajdziemy niemal na każdej budowli.
  • Odpowiedz