[Kemoi]

U kowala czy Fridy być czeladnikiem się opłaca ? ( wytworzenie broni mele czy dystansowych aby potem sprzedać?)

oni więcej płaca za wytworzone bronie czy tak samo jak reszta?

macie info który co daje jak sie będzie czeladnikiem u niego?

#kronikimyrtany

[Wiedmolol]

@Kemoi: dają chyba 100% ceny jaka widnieje na broni(w przeciwienstwie do chyba 15% które dają normalni kupcy), ale broń z danego przepisu można im sprzedać tylko raz. Ogólnie dobry pieniądz z tego leci. U Fridy jeszcze całkiem sporo idzie wyciągnąć za skóry.

Z tego co na szybko sprawdziłem to alchemika się nie opłaca. Niby oszczedzasz złoto na nauce alchemii, ale zarobek u niego marny bo mikstury są rzadkie i na tyle

[Kemoi]

@Wiedmolol: a można terminować u kilku? na rzeźnik a potem kowal?

[Wiedmolol]

@Kemoi: Mozna u dwóch, ale u drugiego dopiero w czwartym rozdziale. Wydaje mi się że najlepiej wtedy brać rzeźnika albo cieśle bo to duży zastrzyk gotówki a za coś trzeba wykupić te wszystkie mikstury i książki z trwałymi bonusami

[Urajah]

@Kemoi: W sumie chyba Frida jest najlepszym pomysłem - daje zarówno sprzedasz broni jak kowal oraz skup skór (podobno daje lepsze ceny niż jak tak po prostu się u niej pojawimy z ulicy).

[Kemoi]

@Urajah: @Wiedmolol: a można zrezygnować z być czeladnikiem u kogoś jak sprzedałem fanty i zostać gdzie indziej?

[9452130]

@Kemoi: najlepiej chyba najpierw Frida. Dużo więcej kasy z skór wpada niż normalnie plus z broni coś zrobimy I na początek to starczy. A potem dochodzi rzeźnik i sprzedajemy mięso zebrane przez 4 rozdziały i mamy kilkadziesiąt tys na zbroję rycerska i jej ulepszenie oraz wiele książek i mikstur stałych.

[Urajah]

@9452130: Hmmm tego nie wiem, bo ja gram, że leczę się F8 - jak ktoś gra "uczciwie" to też będzie miał dużo tych mięs?

[Urajah]

@Kemoi: Średnio - musisz ukończyć ich kurs szkoleniowy (wszyscy uczą cię za darmo jak jesteś ich czeladnikiem i może jakąś misję zrobić musisz lub dwie.

[9452130]

@Urajah ja leczę się potkami a f8 podróżuję jak mam misję typu biegaj po całej mapie jak debil xD A jak nie używasz jedzenia do leczenia to będziesz mieć tego mięsa mnóstwo. Ja latam z łukiem to sobie zawsze wybijam wszystko dookoła a potem zbieram z nich rzeczy i masz wtedy skóry i mięso w dużych ilościach