Wpis z mikrobloga

#!$%@? każdy chodzi w rym kraju ubrany na czarno. Mam wrażenie, że ludzie wręcz boją się innych kolorów kurtek zimowych. Żółty, zielony, niebieski, czerwony? Na co to komu, skoro można granat, czarny, grafit.

Ja rozumiem, że to są kolory „bezpieczne” bo pasują do wszystkiego i pójdzie się w nich i na rozmowę o prace, do kościoła i na pogrzeb babci, ale ludzie, kurtka to przecież element ubioru jak każdy inny, zwłaszcza w Polsce, gdzie zima trwa pol roku. Czy trzeba się tylko ograniczać do jednej kurtki na kilka lat? Nie wyobrażam sobie nie mieć czarnej kurtki, ale tak samo, nie wyobrażam sobie nie mieć w szafie płaszczu, jasnej kurtki, jakiejś kolorowej tj. czerwona czy niebieska.

Potem się dziwić, że tyle wypadków zimą, jak nie widać, że stoją na pasach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#modameska #moda #modadamska
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Żeby chodzić ubranym kolorowo to trzeba mieć resztę garderoby pasującej do danego koloru. Jeśli się nie ma to się będzie wyglądało jak klaun więc lepiej już bezpieczny czarny.
  • Odpowiedz