[daddyissues_]

#pielegnacja #rozowepaski #kosmetyki #makijaz
Czy wy też macie po retinolu problem z podkładem? Używałam już czterech rodzajów podkładu które dotychczas sprawdzały mi się super. Po retinolu wyglądają jakby skóra jednocześnie była sucha i przetłuszczona, złuszczona świeża i stara xD Aż trochę wstyd mi się malować ale no czasem trzeba. Aż myślę czy z niego nie zrezygnować bo jednak lubię sobie robić makijaż.

[ZjemCiBuraki]

@daddyissues_: ale to nakładasz podkład na retinol? Bo retinol idzie na noc, a malujesz się w dzień, chyba że używasz inaczej? Czy jednak chodzi o to że ogólnie podczas używania retinolu typowa skóra wygląda nieciekawie?

[daddyissues_]

@ZjemCiBuraki: Ogólnie, podczas używania retinolu skóra jest taka jakby spulchniona i sucha jednocześnie. Nie wiem jak to opisać. Naskórek mi się łuszczy i ten świeży pod nim jest taki że podkład się na nim nie trzyma, natomiast ten niezłuszczony jest suchy i podkład wygląda jakbym miała pełno włosków i wągrów xD Retinolu, a właściwie retinoidu z Avene używam raz-dwa razy w tygodniu więc raczej nie jest to zapalenie.

[daddyissues_]

@ZjemCiBuraki: A no i widać to tylko kiedy nałożę podkład i on trochę polezy na skórze. Na skórze bez podkładu wygląda całkiem ok.

[ZjemCiBuraki]

@daddyissues_: no avene ma bardzo fajny ten retinal i jak używasz 1 w tygodniu to może po prostu skóra nie jest przyzwyczajona :) z drugiej strony co używasz między retinalem? Przydałaby się rzeczy typowo regenerujące żeby uspokoic trochę skórę. Ceramidy, jakieś rzeczy np. z wąkotką azjatycką. Ja bym się bardziej skupiła na uspokojeniu skóry, regeneracji itd a później wprowadzała retinoidy.

[daddyissues_]

@ZjemCiBuraki: Mam suple z wąkotką i krem z niacynamidem. Rok temu tych problemów nie miałam a generalnie jak już mam pielęgnację która mi się sprawdza w kwestii nawilżenia, trądziku i tłustości skóry to chyba niestety będę już wołała odstawić retinol :( Teraz pomyślałam że w ciągu roku dodałam też tonik z kwasem glikolowym , też 1-2 razy w tygodniu zamiast peelingu kwasowego. Być może to już za dużo? W sumie używam