Wpis z mikrobloga

@Dziarskiluj: ja to chyba tylko tego nie rozumiem, ze mozna miec skrajne zdanie na jakis temat, bo akurat ja za tym jestem. Mam psa, slabo znosi sylwestrer, dlatego nie ide na imprezę, tylko siedzę z nim w domu i tabletkę podam. Ale mialo sie 18lat i wydalo pol pierwszej wyplaty na fajerwerki, ba, mi sie nawet podoba, ze nadal sie trafi rowiesnik, czyli po 30, ktorego rajcuje cokolwiek, co juz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dziarskiluj: od zawsze mam psy i kazdy ma w dupie te fajerwerki, tylko ze szczeniakami zawsze wychodzilem na spacer w sylwestra zeby sie przyzwyczaily- bardziej przeszkadza mi wszechobecny syf, butelki sluzace do stabilizacji rakiet, rozbite szklo, fragmenty fajerwerkow po wybuchach, niewybuchy ktore spadaja na auta i budynki i tak dalej- 1.01 zawsze ulice wygladaja jeszcze bardziej #!$%@?, niz dzien wczesniej xd
  • Odpowiedz
  • 0
@Dziarskiluj: Za stary jestem, żeby zabawa petardami sprawiała mi jakąś wielką frajdę, ale w tym roku kupię je tylko dla bólu dupy zamordystów.

  • Odpowiedz
@FrasierCrane: Serio chcesz "karać" niewinne zwierzęta za to, że własciciele nie umieją ich wychować? Plus akurat szczekanie jest u psów zupelnie normalne, to tak jakbyś się #!$%@?ł na dziecko, że płacze - podobny poziom #!$%@?
  • Odpowiedz
@Dziarskiluj: Ach, ten jeden cudowny dzień w roku, gdy mogę odpłacić psu sąsiada za szczekanie i wycie w dzień i w nocy, siedem dni w tygodniu, 365 dni w roku. Zemsta będzie słodka! Nie chce mi się czytać wszystkich komentarzy, a zakładam, że sporo psiarzy dostało już sraczki, więc powiem tylko, żebyście się zastanowili, czy wasze kochane pieski nie zatruwają życia wszystkim dookoła.
PS. Tak, z sąsiadem próbowałem się dogadać,
  • Odpowiedz