Wpis z mikrobloga

  • 455
@Lixerv przypomniało mi się, jak kiedyś na sylwestrowej nocy tańczyłem z żoną znajomego xD, ona z łapami pod koszulke i obmacuje mój kaloryferobrzuszek, a gdy ja odwróciłem role i złapałem ją za c--e, momentalnie wytrzeźwiała i przerwała taniec xD
  • Odpowiedz
@Aokx: nie aż tak zupełnie różne. No ale różne.
Myślę, że wiele kobiet nie widziałoby nic złego też w ściśnięciu pośladków innemu facetowi. Byłoby hihihi, ale dupka. A to już chyba bardziej podobne do złapania za c---i
  • Odpowiedz
@powiedz: Wgl płcie się różnią, zacznijmy od tego feministko, kilka kobiet złapało mnie za tyłek z którymi nie byłem i nie miałem żadnych negatywnych odczuć xD
  • Odpowiedz
to dwie zupełne różne rzeczy chamie.


@Aokx: Chciałem coś napisac, ale

Wgl płcie się różnią, zacznijmy od tego feministko, kilka kobiet złapało mnie za tyłek z którymi nie byłem i nie miałem żadnych negatywnych odczuć xD


@Aokx: Ty po prostu jakbyś mógł to byś się s-----ł w pięć minut XD
  • Odpowiedz
Wgl płcie się różnią, zacznijmy od tego feministko, kilka kobiet złapało mnie za tyłek z którymi nie byłem i nie miałem żadnych negatywnych odczuć xD


@Aokx: tak tak, wypieraj dalej jaki łatwy jesteś. Dziewczyny które jak się je łapie za tyłek i nie mają żadnych negatywnych odczuć to łatwo ci pewnie przychodzi wyzywać, ale sam to ojoj bo ja jestem chłopcem to co innego. Racjonalizujesz sobie swoje puszczalstwo XD
  • Odpowiedz