Aktywne Wpisy
niochland +1320
Oto pani Grażyna Boniecka. Szefowa fundacji Freedom-24, która odpowiada za ten POWAŻNY pozew wykop.peel na 1,5 miliona ziko, M. razem z panią Boniecką oczekują:
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
valhander +118
gram pierwszy raz >:]
#masseffect
#masseffect
Robiłem na plantacji kwiatów u takiego młodego rodzeństwa (bracia po 30 coś lat). Pierwszy strzał w mordę dostałem, jak przyjechałem na miejsce. Zameldowałem się w mieszkaniu i poszedłem do biura. Ja myślę, że do roboty od razu, a tu mi chłop piwko daje, każe siadać i opowiada, jak to jego ojciec rozwijał firme, etc.
No dobra, potem pierwszy dzień w robocie. Przychodzę przed 7, a tam szefu każdemu po kawce zrobił (oprócz mnie robiło jeszcze 5 holendrów), jakieś gumy mamby na kilogramy leżą, ciasteczka do kawy, itd. Mi już peja w bani zapodaje muzyke od tyłu. Zjedli, popili to #!$%@?ć. Robiłem zdjęcia zamówień, jak ktoś przychodził i widział, że nowa gęba, to normalnie zagadywał skąd jestem, na ile przyjechałem, itd. Po jakimś czasie, jak wychodziłem do sklepu, to ludzie normalnie zaczepiali mnie na ulicy, że oooo to ten Polak od Heńka i co tam słychać ciekawego.
Największy szok, porównywalny z powąchaniem gówna, przeżyłem, jak któregoś dnia szedłem do sklepu, a tam z podwórka woła mnie babcia. Starsza kobietka, po 60. Mówi, żebym do niej przyszedł na chwilę. Normalnie babcia mi rozłożyła fotelik przy altance, siadła sobie ze mną, poczęstowała blantem "bo wy młodzi to lubicie, a i ja w sumie też" i pytam co tam w Polsce słychać, bo kiedyś miała przyszywaną ciotkę Polkę, która uciekła na zachód po wojnie. Rozumiecie jaka abstrakcja? xD
Sporo takich losowych sytuacji miałem, że np. w sklepie ludzie zagadywali, gdzie kupiłem bluzę, bo fajny wzór, bo perfumy ładne, etc. Każdy uśmiechnięty, czilluje sobie w życiu, pracuje dla życia, a nie żyje dla pracy.
A potem przyszło wrócić do Polski i czar prysł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#emigracja #zalesie #pdk
Komentarz usunięty przez autora
@shiningsky: A jak inaczej mają jechać ludzie, którzy nie mają znajomości? Znaczna większość #!$%@? dla agencji - przynajmniej na początkowym etapie.
POLSKA TO J* DZICZ A POLACY TO ŚMIE* I KU**Y. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@marsellus:
@shiningsky: To nie szok kulturowy tylko ekonomiczny. Jak zarabiasz 3-4 x więcej przy cyzm twoja siła nabywcza jest 2 x większa siła nabywcza codziennego życia a jak przychpodzi do zakupu dóbr długoterminowych ( elektronika) czy wycieczek zagranicznych / samochodów, to nagle siła nabywcza jest 3 x wyższa.
Tam robol bez szkoły zyje na poziomie korposzczura
A piszą tak głównie frustraci, którzy nigdy nie wyjechali poza granice wioski XD
Ambicja dobra rzecz, ale sranie do własnego gniazda za fajne już nie jest :P Z jednej strony robisz sobie w Polsce studia za free a z drugiej no właśnie, Polska tak be i wogóle ale studia za darmola chętnie sobie ogarniesz i już się nie brzydzisz :P
No akurat nie zgadłeś, bo studiuje zaocznie, poza tym pracuje i odprowadzam podatki jak przykładny obywatel ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie narzekam na Polskę (chociaż jest to #!$%@?łek, co by nie mówić. No ale mój własny i ciągnie do tego kraju), a mentalność ludzi w kraju