Aktywne Wpisy
karetpoker +12
#ukraina #rosja #wojna
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Gours +27
Ci, którzy mają problem z tym, że nie kibicuję pato-Julce z Konfederosji. To nie tak, że polityka jest tak ważna, ale trzeba postawić pewne granice.
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
dziś jestem kredyciarzem, rok temu byłem ciułaczem, odkładałem lwią cześć pensji, miałem odłożone prawie 200k pln i dosyć #!$%@?ą perspektywę, bo zanim odłożyłbym 600k na wymarzone mieszkanie, moje wymarzone mieszkanie kosztowałoby 900k. a zanim odłożyłbym 900k, kosztowałoby 1.2m. 3 lata temu zarzekałem sie, ze wole całe życie mieszkać z mamom, niż wziąć kredyt, ale w takiej sytuacji jedynym logicznym wyjściem jest załadowanie się w kredyt i jego nadpłacanie. odsetki kredytu to #!$%@? przy tym jak rosły ceny. poza tym nawet teraz, po podwyżkach stupek i zmianie oprocentowania na stałe (jestem w trakcie), ratę bede płacił wysokości ok 60% ceny wynajmu identycznego lokalu. powiedzcie mi jak bardzo wam #!$%@?łem oszczędności, że przy inflacji 5%+ chciałem zainwestować we własne cztery sciany. to nie kredyciarze #!$%@? system, bo to są prości ludzie, którzy w zastanych warunkach ekonomicznych podjęli bardzo racjonalne decyzje. #!$%@? możecie na banki centralne całego świata, że obniżając stopy do zera stworzyły warunki do zaistnienia całego tego absurdu, gdzie oszczędzający są najbadziej #!$%@?, gdzie trzeba kombinować jak kon pod gure, zeby zachować wartosc ciężko zarobionego pieniądza. kiedy poczułem, że należę do najbardziej #!$%@? grupy społecznej, postanowiłem ewoluować w kredyciarza, zaraz będę miał stałe stupki i #!$%@?. jak stopy pójdą na 20% bez perspektywy obniżek to będę podcieral się szkłem i jadł mortadele, ale spłacę ten kredyt w kilka lat i wyjebongo hej #inflacja #bekazkredyciarzy
@powodzenia:
Ehh... kolejna osoba, która nie wlicza do raty kredytu czynszu i rachunków, a przy porównaniu z najmem łączy wszystkie koszty: rachunki, czynsz i odstępne.
To ok. No różnie z tym jest.
To nie jest stwierdzenie absolutne, więc twoje rozważania można wywalić do śmieci.
5% już z marżą banku, więc wychodzę na 0 w momencie kiedy wibor 3M przekroczy 3%