Coraz bardziej wydaje mi się, że Lewis może zakończyć karierę. Widać było, jak dużo go ten sezon kosztował wysiłku, do którego nie jest przyzwyczajony. Ta cisza w socialach też moim zdaniem znamienna.
@Rhaegson: cisza w socialach wynika tylko i wyłącznie z tego, że nie wiadomo co zrobią jako zespół w kontekście dalszych odwołań. Nie wydaje mi się, żeby teraz zakończył, na pewno będzie chciał spróbować pobić ten rekord Schumachera. Prędzej bym się spodziewał, że odwali Rosberga, gdyby w tym roku zdobył tytuł.
@Rhaegson: Imho ten sezon na pewno pojedzie. Jeśli Mercedes nie będzie walczył o tytuł albo będzie odstawał od Russela (w co nie wierzę) to się wycofa.
@Drmscape2: @bartd @zobq może macie rację, ale jednak z takiego poziomu rozbicia psychicznego może być mu ciężko się podnieść. Zakładam, że ten 8 tytuł, oprócz 1, był dla niego najważniejszym celem, mógł zostać GOATem, a tymczasem został brutalnie sprowadzony na ziemię przez pech, który zazwyczaj go omijał i to na ostatnich okrążeniach.
@Rhaegson: byłoby szkoda, bo chętnie zobaczyłbym Russella na tle Hamiltona. No i myśle, ze jeżeli Mercedes byłby porównywalny z innymi bolidami w przyszłym sezonie to fajnie byłoby zobaczyc Lewisa w takiej walce jak w tym sezonie
@Rhaegson: gdyby szybciej przegral sezon, i bolid bylby do slaby to pewnie tak to zostanie i po nastepnym roku zdecyduje. Bo jak nie wygra za rok to odejdzie jak wygra to zostanie
@Rhaegson: Myślę, że Lewis to jest typ, który będzie się chciał jeszcze przekonać, jak się jeździ po nowych regulacjach. A nuż Mercedes znowu stworzy potwora i po usadzenia Russella w roli pieska będzie miał kolejnych kilka tytułów w kieszeni - myślę, że nie pogardziłby taką możliwością.
Jeśli jednak w sezonie 2022 nie zostanie mistrzem, to daję 60-80% szansy, że wtedy zakończy karierę.
Widać było, jak dużo go ten sezon kosztował wysiłku, do którego nie jest przyzwyczajony.
Ta cisza w socialach też moim zdaniem znamienna.
#f1
Jeśli jednak w sezonie 2022 nie zostanie mistrzem, to daję 60-80% szansy, że wtedy zakończy karierę.