Aktywne Wpisy
![Wykopowicznr1](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f474d97f4f038a7f68d639025442858a4065d88b6e3ecad4a50b075c0a70c388,q60.jpg)
Wykopowicznr1 +123
![REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU](https://wykop.pl/cdn/c3397992/REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU_EVm11nx9Yn,q60.jpg)
Pamiętacie babę która dostała ataku histerii bo chłop się na nią patrzył na siłce? Już wysokie obcasy zrobiły z niej męczennice hejtu XD
#p0lka #wysokieobcasy #bekazfeministek #logikarozowychpaskow #bekazlewactwa #bekazrozowychpaskow
#p0lka #wysokieobcasy #bekazfeministek #logikarozowychpaskow #bekazlewactwa #bekazrozowychpaskow
![REMEMBERWHATTHEYTOOKFROM_YOU - Pamiętacie babę która dostała ataku histerii bo chłop ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8733b9222031f6fb34e1b26b8eea38627ed7b7be134085644397e491ffb3f3e4,w150.jpg?author=REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU&auth=5973dc52014363436946ca1d98ac28cd)
Dzisiaj w #studbaza jak to zawsze w piątki mieliśmy jeden wykładzik. Wszyscy znudzeni, śmiechy hihy i tak dalej. Pani profesor prowadząca wykład oznajmiła, że zrobi 10 minutową przerwę, więc niektórzy na wymarzonego kiepa poszli, inni siedzieli w auli. W pewnym momencie przybiega Hubert, który oznajmia, że nasz ziomek zastawił komuś auto i żeby poszedł przestawić. Ten myślał, że ciśniemy z niego bekę lecz po chwili namysłu poszedł. Okazało się to prawdą i ten nasz kolega kroczył dzielnie przestawić swoją brykę. Zanim jednak wsiadł do auta okazało się, że debil któremu przeszkadzało auto tego naszego ziomka zachciało się spuścić koledze siarczysty #!$%@?, ni z tego ni z owego #!$%@?ł mu parę garści (grubas waży spokojnie ze 100kg przy czym nasz kolega tak z 70 i jest takim typowym Januszem który raczej nie lubi i nie potrafi się bić). My w tym czasie siedzieliśmy sobie spokojnie w auli. Po kilku minutach przychodzi ten nasz kolega i pakuje swoje zeszyty, my zdziwieni, że co jest do #!$%@?, patrzymy na niego a ten siny, że ja #!$%@?. Spakował się i pojechał do domu. Stwierdziliśmy, że szkoda że nie widzieliśmy całej sytuacji bo z tego wieprza zrobilibyśmy #!$%@? mielone.
Dzwonie do niego jakiś czas temu i stwierdził, że zgłosi to na psy. Poszedł na komisariat, gdzie przemiły pan pies stwierdził, że trzeba zrobić w szpitalu obdukcję. Kolega zrobił co kazał pan pies. Wraca na komisariat z papierkiem, dowiaduje się, że w owej sytuacji psy nie mogą nic zrobić, że jest to za mała szkoda, że gdyby dostał siarczysty #!$%@? ale taki do nieprzytomności to wtedy policja mogła by się tym zająć. Pan pies dodał jeszcze tylko, że może złożyć pozew cywilny do sądu i tą drogą rozwiązać tę sytuację.
No i moje drogie mirki ja się #!$%@? pytam... Czy w tym #!$%@? kraju idąc sobie ulicą mogę spuścić komukolwiek #!$%@? i nie być pociągniętym do odpowiedzialności? Czy naprawdę żyjemy w czasach, że policja martwi się tylko o swoje dupsko, bo przecież gdyby ktoś zaczepił pana psa to było by to naruszenie nietykalności pana funkcjonariusza.
Swoją drogą tamten wieprz chyba naprawdę dostanie dobry #!$%@? pomimo, że znamy go bo nie raz siedziało się u ziomka który dzielił z nim pokój w akademiku.
tl;dr
Kolega dostał #!$%@? za nic a policja to #!$%@?
Komentarz usunięty przez moderatora