Wpis z mikrobloga

@jestemtunew: Nieraz podczas prac ziemnych można trafić na stare „dzikie” studzienki telekomunikacyjne. Nikt się do nich nie przyznaje - kto inny wybudował, kto inny zlecił, kto inny jest właścicielem który dał infrastrukturę w dzierżawę innej firmie itd. Możesz cały świat obdzwonić i każdy zepchnie temat. Najprostsze sposoby są najlepsze - trzeba „przypadkowo” #!$%@?ć idące w niej kable światłowodowe. Za chwilę zjawia się odpowiednia ekipa bo mają dość telefonów od paruset
  • Odpowiedz
  • 6
@DonRzoncy widze ze najbardziej przejmuje sie tym ja. Sluzby ktorym powinno najbardziej zalezec maja to w dupie. Serio - jedynym sposobem jest zgloszenie sie do gazety wroclawskiej zeby pogrillowali troche Jace
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jestemtunew: Dzięki za to co zrobiłeś i za zawołanie do aktualizacji. W sumie może znajdę moment to napiszę do Waszego prezydenta-celebryty bo jest aktywny w sieci a ta historia to w moim odczuciu hańba.
  • Odpowiedz
@jestemtunew: Chciałbym nieśmiało zauważyć, że kiedyś dziura na Birmańskiej dorobiła się nawet fanpag'a na FB, a istniała od sierpnia do listopada (dziura oczywiście ...)
  • Odpowiedz