Wpis z mikrobloga

#historia #norymberga

I tak jesteśmy przy 9 dniu procesu.

Ribbentrop i Keitel za wymordowaniem całej inteligencji polskiej- sensacyjne zeznania pierwszego świadka niemieckiego

W piątek rozpoczęło się przesłuchiwanie świadków powołanych przez oskarżenie. Jako pierwszy zeznawał były generał-major Erwin Lahousen, który należał dawniej do austriackiego sztabu głównego, a później został przydzielony do wydziału niemieckiego kontrwywiadu, którego szefem był Wilhelm Canaris. Był to pierwszy niemiecki świadek zeznający w procesie norymberskim. Obrona złożyła w tej sprawie protest, powołując się na to, że nie została zawiadomiona o jego wezwaniu do złożenia zeznań. Przedstawiciel oskarżenia amerykańskiego odpowiedział, że nie ma takiego postanowienia, które miałoby nakazywać oskarżeniu ujawnianie swoich świadków. Nie leży to także w interesie bezpieczeństwa samych świadków.

Trybunał odrzucił protest obrony, po czym generał Lahousen rozpoczął składanie zeznań. Świadek był wielokrotnie w kontakcie służbowym z Keitelem, natomiast w mniejszym stopniu z Jodlem, ówczesnym dowódcą niemieckiego sztabu generalnego. Dalej świadek opowiadał, że lotnictwo niemieckie dokonywało lotów obserwacyjnych nad Londynem, Leningradem i Polską jeszcze przed najazdem na nasz kraj. Świadek zeznawał dalej, że był obecny przy rozmowie u Hitlera w dniu 12 września 1939 roku. Uczestniczyli w niej także Ribbentrop, Keitel, Jodl i Canaris. Lahousen potwierdził takie oto słowa Ribbentropa: "Wszystkie gospodarstwa polskie muszą być spalone, a wszyscy żydzi wymordowani". Keitel wypowiedział się za polityczną czystką w Polsce. Oświadczył on, że należy wymordować całą inteligencję, duchowieństwo i szlachtę polską, ponieważ te sfery są reprezentantami polskiego ducha narodowego. Keitel wyraził się dalej, że oddziały SS dokonają czystki politycznej na okupowanych terenach. Rozmowa ta przeprowadzona została pod Warszawą w pociągu Hitlera, w specjalnej salonce, którą zajmował Keitel.

Przed naradą Canaris rozmawiał z Ribbentropem o polityce, jaką należy stosować w Polsce. Jak wynika z zeznań świadka, Ribbentrop wydał dyrektywy w sprawie zorganizowania przez ukraińskich nacjonalistów powstania w Polsce, które miało dać pretekst do zlikwidowania szeregu niewygodnych Polaków i osłabienia woli narodu do kontynuowania walki.

Canaris miał także zapytać Keitela, kto rozkazał zburzyć Warszawę. Ten odpowiedział, że takie decyzje podejmują wyłącznie Hitler oraz Himmler, a Keitel nie ma wpływu na takie sprawy. Przyznał także, że Fuhrer wraz z Himmlerem stale prowadzili rozmowy telefoniczne, w czasie których wódz Rzeszy był na bieżąco informowany o sytuacji w Polsce.

Świadek ujawnił także, że to Canaris był odpowiedzialny za dostarczenie oddziałom SS polskich mundurów, które posłużyły za przebrania dla grupy więźniów z obozów koncentracyjnych. Ci mieli zostać użyci do prowokacji na granicy polsko-niemieckiej i być pretekstem do rozpętania antypolskiej kampanii.

Po upadku Francji Keitel nalegał, by wywiad niemiecki zaaranżował zabójstwo generała Maxime'a Weyganda. Istniał również plan pod nazwą "Gustaw", który przewidywał zamordowanie Henri Giraud'a, także jednego z generałów francuskich. Ostatecznie obydwa plany nie zostały zrealizowane.

Po podpisaniu przez Hitlera rozkazu zakazującego przewożenie do Niemiec jeńców rosyjskich, czego powodem było całkowite zablokowanie kolei na froncie wschodnim, ci coraz częściej byli poddawani biciu oraz torturom nierzadko prowadzącym do śmierci. Świadek miał okazję ujrzeć nawet przypadki kanibalizmu wśród wygłodzonych jeńców. Naczelną komenda postanowiła rozwiązać problem braku żywności likwidacją części rosyjskich więźniów. Specjalne oddziały SS wybierały osoby, które miały pójść na śmierć, na pierwszy ogień brano osoby pochodzenia żydowskiego. Na tym przerwano przesłuchiwanie świadka, który w sobotę będzie dostępny dla obrony.


Po południu, tuż przed odroczeniem sprawy na dzień następny, oskarżony Rudolf Hess postanowił wygłosić oświadczenie na temat swojego zdrowia psychicznego: "Moja zdolność uczestniczenia w procesie nie jest niczym dotknięta. Biorę na siebie pełną odpowiedzialność za wszystko, co zrobiłem i co rozkazałem. Władam całkowicie moją pamięcią i nie ma żadnej przeszkody w zadawaniu przeze mnie pytań świadkom i w uczestniczeniu w rozprawie. Moim życzeniem jest brać udział w rozprawie na równi z moimi kolegami". W chwili składania oświadczenia oprócz Hessa na ławie oskarżonych nie było już nikogo, ponadto było obecnych tylko kilku obrońców. Głos zabrał także obrońca oskarżonego, który był za dalszym dopuszczeniem swojego klienta do uczestnictwa w procesie. Trybunał decyzję co do oskarżonego postanowił pozostawić bez rozstrzygnięcia i odroczył rozprawę do soboty.

********

Trybunał wyraził zgodę na dopuszczenie świadków przedstawionych przez obronę Hansa Franka. Są to jego podwładni z czasów, gdy sprawował on urząd generalnego gubernatora na terenie Polski. Są to jego były sekretarz, Józef Buehler oraz była sekretarka, Helena Krawczyk. Oboje mają dowieść tezy obrony, że Frank nie miał wpływu na działania SS i Gestapo w Polsce. Nadto dopuszczono dowód przesłuchania profesora Młynarskiego na okoliczność, że Frank popadł w konflikt z Himmlerem, SS, Gestapo i SD w związku z jego polityką na terenie Polski. Naumann, szef wydziału aprowizacyjnego w rządzie byłego gubernatora i Lammers, szef kancelarii Rzeszy, mają udowodnić, że Frank starał się dbać o zaopatrzenie Polaków w żywność.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach