Aktywne Wpisy
snickers111a +128
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Ziarenkokawy +1
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co raz więcej ludzi decyduje się na szczepienie nie ze strachu przed chorobą, tylko ze strachu przed decyzjami administracyjnymi.
Nawet kobieta z Sanepidu która mnie monitorowała powiedziała, że zaszczepili się głównie dlatego, żeby mieć mniej problemów w razie stwierdzenia wirusa u jednego z domowników.
U mnie powoli kończy się kwarantanna - najpierw stwierdzony wirus miał mój #rozowypasek a teraz mam ja.
Kaszojadom nic, szaleją jak pijane zające i cierpią że muszą siedzieć w domu, mimo negatywnych wyników.
Nie jestem oszołomem, wiem że masa ludzi męczy się w szpitalach. Czytałem wiele wpisów lekarzy i z paroma rozmawiałem.
Ale z drugiej strony - nikt nie zaprzeczy że cała ta sprawa śmierdzi, a WHO, rządy i korporacje kłamią jawnie, otwarcie i bezczelnie.
Narracje nt. skuteczności zmieniają się bez przerwy -
od
"jedna dawka daje odporność na całe życie"
do
"co 6 miesięcy nowa dawka jak nie to jesteś traktowany jako niezaszczepiony, a jedyne co daje to lżejsze przejście choroby, a i to nie zawsze."
Niedawno był wykop gdzie wrzucane były wypowiedzi ministrów i innych ważniaków, dzisiaj widać że bzdury i kłamstwa.
W nawiązaniu do: https://www.wykop.pl/wpis/62301689/wasnie-dostalem-telefon-z-szkoly-mojego-syna-zaczy/
#dzieci #wykopplus30club #koronawirus #zdrowie
@Opornik: może dlatego że dane się cały czas zmieniają? Choroba jest znana od 2 lat, wirus cały czas mutuje, szczepionka powstała w trybie ekspresowym.
@Opornik: 90% znajomych ktorzy sie zaszczepili zrobili to zeby wygodniej podrozowac za granice. Jedni podrozuja sluzbowo inni prywatnie (ja sie ddogadalem z przelozonym i na czas tego calego syfu nie jezdze w delegacje). Ci, z moich znajomych, ktorzy zrobili to "ze strachu" albo "z wiary" to ludzie 60+ albo z obciazeniami typu
@pilot1123: Zgadza się. Ale jeśli politycy rok temu bredzili o super skuteczności, a choroba jeszcze nie była rozpowszechniona, to znaczy że bezkrytycznie opierali się na danych od producentów - też wyciągniętych z dupy - nie sądzisz?
@gorzki99: Uważam że starsi albo z grup ryzyka jednak powinni się zaszczepić. Nawet jeśli to gówno daje tylko 10% większą
@Opornik: Dlatego napisalem ze ich rozumiem.
@Opornik: Nie wiem skąd założenie, że w ogóle nie ma... no ale w sumie nie dziwię się, że ich nie szczepisz.
Mam wrażenie, że politycy a) gadają to co akurat przyniesie im głosy albo przynajmniej nie spowoduje spadku
b) starają się dotrzeć do prostych ludzi w
A podobno zarażać mogą tak samo. To co im da szczepionka która, wg. aktualnej "wiedzy etapu", jedynie pozwala lżej przejść chorobę?
Mozesz zalinkowac?